Megalomania – czyli zobacz moją doskonałość

1

Mania wielkości i nieomylności to poważny problem. Na pierwszy rzut oka dla otoczenia megalomana. Jednak tak naprawdę także dla niego. Choć nie ma on tego świadomości, to jest śmieszny w swoim zadufaniu. Tak bardzo napompował swoje ego, że wystarczy chwila, żeby ono pękło z wielkim hukiem, pozostawiając po swojej wielkości żałosny flak. I koszmarną pustkę, trudną do wypełnienia.

Megalomania

Przesadnie zapatrzony w siebie

Dobrze jest wierzyć w siebie i myśleć o sobie dobrze. Poczucie wartości i pozytywny pogląd na własne możliwości znacznie ułatwiają życie. To dużo lepsza opcja niż zakompleksienie i dyskredytowanie się na każdym kroku.

Istnieje jednak znacząca różnica między zdrowym poczuciem wartości a megalomanią. Ta druga nie tylko, że nie ułatwia życia, ale je utrudnia. Ma w sobie coś z szaleństwa, przesady. Jest tak niezdrowa, że aż śmieszna. Dla otoczenia łatwa w wychwyceniu (zwłaszcza na kolejnym etapie rozwoju zaburzenia), jednak dla megalomana niezauważalna.

Czym jest megalomania?

Megalomania to zaburzenie psychiczne polegające na nadmiernym, niezdrowym skupieniu się na sobie.

Koncentruje się na wynikach, szalonych planach, wizjach, które mają podkreślać czyjąś wartość i zaznaczać, że ta osoba jest dużo lepsza od innych. Bo dokona czegoś wielkiego, wręcz niemożliwego!

Megaloman przechwala się. Przecenia swoje możliwości. Skupia się na własnej sile, intelekcie, władzy i zaszczytach. Funkcjonuje w bańce, w której jest przekonany o swojej wielkości, a czasami nawet wszechmocy.

Megalomania. Znaczenie słowa

Czym jest megalomania doskonale tłumaczy znaczenie tego słowa, mające źródła greckie, pochodzące od dwóch słów – „przesadzony” i „szaleństwo”. To nic innego jak wizja bycia dużym i znaczącym, która ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Można uznać, że to pewnego rodzaju urojenie.

Skąd się bierze megalomania?

Megalomania, a właściwie skłonność do niej, może być przekazywana genetycznie. Podatne są na nią osoby ze schizofrenią, nerwicą, a także z trudnych, dysfunkcyjnych domów.

Czynnikiem, który może wywołać megalomanię bywa uraz mózgu.

Po czym poznać megalomana?

Megaloman:

  • Wyolbrzymia swoją wartość.
  • Przecenia własne możliwości.
  • Nadmiernie skupia się na sobie. Nie widzi innych.
  • Ma niski poziom empatii.
  • Brakuje mu pokory.
  • Chwali się nie tylko tym, co zrobił i ma uzasadniony powód do dumy, ale również tym, co
    zamierza zrobić. Przez innych megaloman odbierany jest jako osoba, która się przechwala.
  • Uważa, że zna odpowiedzi na wszystkie pytania.
  • Według jego opinii sprawdziłby się na każdym stanowisku.
  • Ma receptę na każdy kryzys, czy problem.
  • Nie bierze pod uwagę, że może się mylić.
  • Ma obsesję na punkcie władzy.
  • Wierzy w swoją wielkość, doskonałość.
  • Snuje wizje dotyczące swojej niezwykłej roli w świecie.
  • Uważa, że ma szczególne atrybuty dotyczące intelektu czy wyglądu.
  • Uważa, że jest lepszy od innych.
  • Nie ma pokory.
  • Chce kontrolować świat i zmieniać go według swojej wizji.

Megalomania czy narcyzm

Można zapytać, jaka jest różnica między megalomanem a narcyzem? Z opisu można byłoby przecież postawić znak równości między tymi terminami. Okazuje się jednak, że są pewne różnice. Każdy megaloman jest narcyzem, ale nie każdy narcyz jest megalomanem.

Narcyz przesadnie siebie kocha i uwielbia. Tak jak megaloman. Jednak megaloman snuje dodatkowo wizje dotyczące przyszłości. Dąży do tego, żeby swoją doskonałość pokazać światu, wykorzystać ją w codzienności, przekraczać granice i pokazywać światu swoją wielkość. Megaloman ma ambitne plany i zrobi wszystko, żeby je zrealizować. Często ma obsesję na punkcie władzy. Musi rządzić, sprawować urzędy, bo inaczej nie czuje się sam ze sobą dobrze.

A może inne zaburzenia?

Megalomania często występuje z innymi zaburzeniami i jednostkami chorobowymi – psychozą maniakalno-depresyjną, zaburzeniami paranoidalnymi i kompleksem niższości, który osoba chora próbuje nieświadomie „zakryć” megalomanią.

Megaloman nie wie o swoim zaburzeniu

Megalomania to problem dostrzegany przez innych, jednak nie przez osobę, której dotyczy. Dlatego megaloman nie szuka pomocy. Uważa, że jego pogląd na świat jest prawidłowy. Inni się mylą, nie on sam. Stąd praca nad zaburzeniem jest szalenie trudna i rzadko tak naprawdę możliwa.

Dopiero rozwój megalomanii może prowadzić do przebudzenia osoby, której dotyczy problem. Niestety jest dość nieprzewidywalny. Może prowadzić do ostrych manii i depresji. Chyba, że z jakiegoś powodu megalomania zatrzyma się na początkowych etapach i nie będzie aż tak przeszkadzać w życiu, jak mogłaby, gdyby była większa.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj