Znacząco milczeć

1

Można znacząco mówić. Jednak gdy brak słów, pozostaje znacząco milczeć. Nie znaczy obrażać się, raczej pozostać w poczuciu, że wszystko co istotne zostało już wielokrotnie powiedziane. I ileż razy można powtarzać to samo, wałkować na nowo ciągle te same wątki? Z szacunku do siebie człowiek przestaje. Odpuszcza. Musi chronić siebie. I wtedy właśnie znacząco milczy.

znaczące milczenie

Musisz do tego dojrzeć. Znaczące milczenie

Milczy się znacząco zazwyczaj dopiero wtedy, kiedy zdobywa się pewną dojrzałość. Określony poziom wiedzy i doświadczeń. Wcześniej choćby człowiek starał się i stawał na głowie, milczeć znacząco nie da rady.

Zanim dojrzeje może co najwyżej strzelać fochy. To zupełnie co innego. Foch jest pełen trudnych emocji. Na pokaz, na zasadzie rusz, dotknij, postaraj się, a wszystko minie. Foch wymaga rozładowania napięcia, interakcji. To gra. Znaczącego milczenia nie da się sprowokować. Ono jest ponadto. Ono jest silniejsze. Ma w sobie morze spokoju.

Dlatego znacząco milczeć potrafią tylko osoby na pewnym poziomie. Takie, które mają w sobie ogromny spokój i silne przekonanie, że nie warto. Ich milczenie oddziałuje na otoczenie, ale to efekt uboczny. Nie o to chodzi w znaczącym milczeniu. Ono nie jest mieczem, ale tarczą.

Znacząco milczeć, czy znacząco patrzeć

Znaczące milczenie z jednej strony jest gęste, trudne, dziwne, z drugiej ma w sobie pewność. Towarzyszą mu znaczące spojrzenie. Z politowaniem, z odpuszczeniem, z rozczarowaniem lub…z mocą, bez trudnych emocji. I to ostatnie jest najlepsze. Nie ma jednak banalnych środków przekazu takich jak chrząkanie, podśmiewywanie, wytykanie palcami, aluzje, wredne szpileczki.

Nie, znaczące milczenie to nie narzędzie w ręku dziecka. To informacja zwrotna od dorosłego, który jest w każdym z nas.

Tu nie ma miejsca na żarty. Gdy ono się pojawia, to wiadomo, że przekroczyło się pewną granicę. Że trzeba się wyprostować, spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu wyciągnąć mądre wnioski.

Bo znaczącemu milczeniu towarzyszy znaczące spojrzenie i to z niego można niemal wszystko wyczytać.

Czy kobiety są perfekcjonistkami w znaczącym milczeniu?

Wyjątkowo wprawione w znaczącym milczeniu są mądre życiowo kobiety. Te, które wiedzą, kiedy warto mówić, ba nawet krzyczeć niczym sygnalista, a kiedy lepiej zamilknąć, bo żadne słowa nie sprawdzą się tak, jak powinny.

Dojrzała kobieta wie, kiedy lepiej oszczędzać energię. Dać miejsce tym, którzy chcą błądzić. Odpuścić tym, którzy chcą się kłócić. Nie marnuje swoich zasobów. Wie, że ma ich zbyt mało, by sobie je przepuszczać na prawo i lewo. Dlatego milczy.

Czy znaczące milczenie to forma manipulacji?

Nie. Milczy się bowiem nie dla innych, ale dla siebie. Znaczące milczenie to takie, które następuje po serii rozmów, komentarzy, próśb. Nie jest ono fochem, manipulacją, grą.

Nie, jest mechanizmem obronnym, po który się sięga, żeby już nie walczyć na siłę i głupio. Wyciąga się wnioski i chroni się siebie. Dlatego się milczy. A z jakiego powodu znacząco? Bo tego wymaga sytuacja. I zwyczajnie nie da się inaczej.

To nie jest zwykłe milczenie to nicniemówienie i znacząca atmosfera, która temu towarzyszy. Każdy wie, o co chodzi. Po stronie odbiorców jest pat, poczucie stania w rozkroku, z brakiem pewności, co robić, a po stronie milczącej osoby…w końcu myśl, że jest się ważnym i trzeba myśleć o sobie. Nie o innych, ale o sobie przede wszystkim. Bo to zdrowe, a nie egoistyczne.

To trudna, ale jednak wygrana. Nie taka, która polega na pokonaniu innych, ale taka, która pokonuje siebie. Własne słabości i ograniczenia. To tarcza, nie miecz.

Dlaczego kobieta milczy?

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj