Badania pokazały, że około 80% scenariuszy, które każdego dnia zaplątają nam umysł, nigdy się nie wydarza. Wniosek jest prosty – martwimy się na zapas i całkiem niepotrzebnie. Może to i dobrze, bo w ten sposób unikamy poważnych problemów? W pewnym sensie tak, ale jest też ciemna strona. Znacznie poważniejsza. Odbieramy sobie szczęście z powodu tego, co najpewniej się nie wydarzy, zamiast zacząć cieszyć się życiem już teraz, bo czas ucieka. Bo jeśli można się martwić mniej, to zobacz, jak wielki ciężar już dzisiaj możesz zrzucić z ramion, a Ty uparcie go dźwigasz. Po co?
A co jeśli wszystko się uda?
Zazwyczaj myślimy o tym, co będzie jeśli coś się nie uda. Co zrobimy, gdy potknie się nam noga, gdy sytuacja wymknie się spod kontroli. Czasami nasze lęki zamieniamy w działania i opracowujemy plan B, innym razem po prostu się martwimy.
A gdyby tak przestać się bać, zrezygnować z czarnych wizji i skupić się na tym, że się uda. Zamiast myśleć, co będzie, jeśli się nie uda, zastanowić się, co się stanie, gdy jednak się uda. Czy będę wtedy szczęśliwa? Czy naprawdę o tym marzę?
Uważaj z wyborem marzeń. Marzenia się czasem spełniają. S. J Lec
Uważaj, o czym marzysz, bo się spełni
“Marzenia są nie po to, żeby się spełniały, bo wtedy zaraz umierają – odpowiedziała. – Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestawało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały”. Wojciech jagielski
Dlatego, gdy jedno marzenie się spełni, powinno pojawić się następne. To ważne, bo decydujemy o tym, na ile żyjemy.
“Chodzi o to, by robić to o czym marzysz. Bo jeżeli umiesz marzyć, to jest już połowa sukcesu. Czy wiesz, że nieszczęśliwi ludzie nie mają marzeń? Żyją z dnia na dzień i biernie przyjmują to, co szykuje dla nich los. Jeżeli nie mają przy swoim boku nikogo, kto ich pokieruje we właściwą stronę, mogą bardzo źle skończyć… Dlatego, jeżeli kiedyś obudzisz się i zobaczysz, że nie masz już marzeń, to sobie szukaj przyjaciela…”. M. Witkiewicz
Zróbmy eksperyment. Wszyscy. I już teraz zmieńmy nastawienie. Zamiast myśleć, co będzie jeśli się nie uda, zastanówmy się, co się stanie, jeśli się uda. Jakie marzenie będę miała po tym, które wkrótce się spełni?
Nie lubię takiego podejścia, że na pewno się nie uda, o wiele ciekawiej i lepiej myśleć pozytywnie i cieszyć się, że się udało, a marzenia nic nie kosztują, więc czemu sobie odmawiać tej przyjemności 🙂
Bardzo spodobał mi się cytat Wojciecha Jagielskiegi. Takie świetne motto życiowe
Nigdy nie myślę, że coś mi się nie uda. Gdybym tak myślała, to nie byłoby sensu robić czegokolwiek. 😊
Zawsze miałam marzenia i staram się myśleć pozytywnie…..zawsze 🙂
Mam 45 lat i boje sie wziasc kredyt na mieszkanie ok 200000 tys bo nie wiem czy to nie za pozno.Mieszkam w domu mam mieszkanie zrobione z garazu mama z siostra mieszkaja wyzej i poprostu mam dosc mieszkania w ” piwnicy ” Wiec moje pytanie czy to nie za pozno na kredyt 15 letni ?