Szpachlowanie, malowanie, układanie kafli. Tak kobiety biorą sprawy w swoje ręce

12

„Mam dwóch braci. Poprosiłam ich o pomoc. Nie mieli czas. Wzięłam się za to sama. Pojechałam do sklepu, tam obcy facet pomógł mi więcej niż rodzina”. Kamila „Nic trudnego, obejrzałam kilka filmików na yt i całe mieszkanie wycackane na gładziutko” Małgorzata. „ Pewnie że dałam radę, efekt przerósł moje oczekiwania” Sylwia. To tylko niektóre przykładowe wypowiedzi kobiet, które postanowiły wyremontować swój dom, czy mieszkanie. Same. Wbrew wszystkiemu. Choć miały sobie nie dać rady, to zdecydowały się nawet na prace budowlane. Gdy się bardzo chce, to wszystko staje się możliwe.

Dam radę

Podejście jest proste. Dam radę. Muszę i sobie poradzę. Jeśli nawet coś zepsuje, to nic. Naprawię. Lepiej tak, niż zapłacić fachowcom, a potem się denerwować, że jest źle. A będzie słabo? Niestety ryzyko jest ogromne. Trafić dobrego fachowca, to jak trafić szóstkę w Totolotka. No nie jest łatwo. A ile nerwów przy okazji można stracić…

Do tego dobijają nas też ceny. Kosmiczne. Często tyle nie zarabiamy, żeby płacić innym za wydawać by się mogło proste prace. Dlatego podwijamy rękawy, czytamy, oglądamy, uczymy się. I działamy.

Okazuje się, że niejednokrotnie mamy przy tym ogromną frajdę. Bo wychodzi nam. Efekty zaskakują nas i innych. Da się sporo.

Odwagi

Można malować, tapetować, szpachlować, dotrzeć tynki, a nawet układać płytki. To nie są skomplikowane rzeczy. A my kobiety mamy wielką siłę, determinację, jesteśmy też precyzyjne, dokładne, co pozwala osiągnąć naprawdę świetne efekty.

Nie tylko remonty, ale nawet budowa. Kobiety biegają po rusztowaniach, robią szczelne montaże okien, ocieplenie murłaty, wtapiają narożniki, szpachlują płyty kartonowo-gipsowe.

„Gładź łatwiej położyć niż zrobić porządny manicure” Paulina

„Tynkowałam, gipsowałam, kułam tynki, podłogi, wylewałam wylewkę samopoziomującą, betonowałam. Nie ma rzeczy, której nie spróbuję zrobić, wszystkiego się nauczę, tylko muszę opatrzeć. Pokonują mnie tylko płytki wielkoformatowe i ich ciężar. Przede mną betony architektoniczne i malowanie, czyli już te łatwiejsze rzeczy”. Paulina

„Jak na ziemi leży 50 groszy, to nie podniesiemy, ale gdy śrubka, to już tak. Lepiej odnajduję się w sklepach budowlanych niż w drogerii z kosmetykami” Patrycja

Trudniej

Kobiety biorą sprawy w swoje ręce, ale jest im trudniej. Zwłaszcza jeśli chodzi o kontakty z wykonawcami, sprzedawcami. Kobieta próbująca dogadać się z mężczyznami na budowie często traktowana jest lekceważąco, musi mierzyć się z szowinistycznymi komentarzami. Baba, do garów, i takie tam. Wielu nie traktuje jej poważnie. Gdy dochodzi do tego, że się jeszcze na czymś zna, to już w ogóle wielkie zaskoczenie. Jak to możliwe?

A jednak.

Dlatego jeśli zastanawiasz się, czy ogarniesz, czy to dla Ciebie, spróbuj. Może okazać się, że spory wysiłek opłaci się.

  1. Poczytaj.
  2. Pooglądaj. Na YouTube jest mnóstwo ciekawych i inspirujących filmów.
  3. Popytaj.
  4. Gdy zepsujesz, nie przejmuj się. Prawie wszystko da się naprawić.

12 KOMENTARZE

  1. Zaraz,potem,niemam czasu,jestem zmęczony,niechce mi się..słyszę to kilka razy dziennie.koniec końców większość rzeczy robię sama,nawet jak nieumiem

  2. A faceci za nimi nie nadążają zbyt odpuścili sobie w wielu dziedzinach a kobiety w każdej dają sobie radę i często nie dlatego że są Zosie_samosie tylko nie mają na kim się oprzeć

  3. Wszystkiego można się nauczyć kiedy nie ma się innego wyjścia.
    Wiele rzeczy już robiłam w życiu – cały ogród od zaoranej ziemi, czyli od zera, fugi, wyrównywanie gładzi po “fachowcach”, gruntowanie, malowanie całego mieszkania i domu, renowacja wanny, mebli, szlifowanie i olejowanie drewnianych elementów konstrukcji widocznych w pokojach…..
    Miałam jeszcze wiele planów, ale na razie musiałam je porzucić. Może kiedyś jeszcze będę mogła coś sobie zrobić, bo to całkiem przyjemne.

  4. Właśnie mnie czeka taka impreza z łazienką 🤣🤣🤣 a co tam całe życie człowiek się uczy 👍🤣
    Ile dam rady to zrobię a nad resztą się zastanowię 👍🤭

  5. Drogie panie. Jeśli ktoś coś kiedyś wymyślił, czegoś się nauczył to każda z was też potrafi tego się nauczyć i zrobić samemu. Wystarczy chcieć, a z drugiej większość panów dzisiaj młotka w rękach nie miało, nie mówiąc o suwmiarce 😉. Więc nie czekać na nikogo aż zrobi, tylko przysiąść do tematu i do dzieła. A przynajmniej będzie radocha, że samemu się coś trudnego zrobiło.

  6. Wszystkiego można się nauczyć w większym lub mniejszym stopniu. Denerwujące jest to, że od mężczyzn z automatu oczekuje się, że będą potrafili i “interesowali” się układaniem kafelek czy ogólnie budownictwem, tak samo jak denerwujące jest to, że z kobiet, które tym się interesują robi się niewiadomo kogo, przez co wbrew pozorom szkodzi się

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj