Osiągniesz sukces, jeśli zarobisz wystarczająco dużo. Będzie Cię stać na duży dom, fajny samochód, wakacje w ekskluzywnym hotelu dwa razy w roku. Być może zaciągniesz na to wszystko spory kredyt, który spłacisz, jeśli wszystko pójdzie dobrze, chwilę przed przejściem na emeryturę. To nic, wszyscy tak dzisiaj żyją. W pośpiechu, goniąc i marząc, czasami osiągając, innym razem nie. Są szczęściarze, którzy mają wszystko od razu i tacy, którzy muszą o wszystko zabiegać. Bo tak trzeba, tak jest dobrze. Inaczej się nie da. Stop.
To nie tak.
G…prawda.
Możesz w ten sposób. Nic w tym złego!
Jednak to nie jest jedyna droga! Są inne…Wcale nie gorsze.
Możesz też całkiem inaczej. Ze średnią pracą, ale taką, którą lubisz, w wynajętym mieszkaniu, które jak będzie trzeba zamienisz na lokum na drugim końcu świata. Nie musisz zapuszczać korzeni, wiązać się, działać tak jak wszyscy. Możesz być inna… wolna. Czasami niezrozumiana przez tych, w których głowach się nie mieszczą takie wybory. Dla Ciebie takie życie to będzie sukces. Najlepszy z możliwych.
Sukces ma wiele twarzy
Żyjemy w czasach,w których mówi się, że sukces równa się bogactwo. Sukces to mieć.
Dla dinozaurów, takich jak ja, sukces to coś znacznie bardziej skomplikowanego.
Można mieć, a jakże, cudownie wygodnie żyć, nie martwić się o kasę, czy starczy i z czego zrezygnować. Jednak spłycanie sukcesu tylko do zawartości portfela to kompletne niezrozumienie tematu, które, jeśli uda się nam „osiągnąć taki sukces”, szybko zaśmieje się nam w twarz.
Bo mamy w końcu wymarzony dom, ale nie ma w nim spokoju. Mamy więcej pokoi, ale nikt nie che wychodzić ze swojego i porozmawiać, pobyć razem. Mamy piękne kiecki, ale nie ma, gdzie w nich wychodzić, świetne kolczyki, ale nie pasują do pracy, z której niemal nie wychodzimy. Cieszą sukcesy firmy, ale z kim oblewać sukcesy? Przyjaznych ludzi już nie ma. Odeszli, przez lata zapominani i zaniedbywani.
Nawet w związku kuleje. Jesteśmy sobie jakby obcy. Mamy to, o czym marzyliśmy, ale pojawiła się przykra pustka, której nie ma czym zapełnić. Nic nie cieszy. Kłócimy się coraz częściej.
To oczywiście nie jedyny możliwy scenariusz, bywają te z happy endem. Jednak czarne wizje są na tyle częste, że naprawdę nie wolno ich ignorować. Bo one są, gubią hurtowo ludzi na całym świecie. Tych wszystkich, którzy uwierzyli, że wystarczy mieć.
Po pierwsze trzeba być. Zawsze być.
Sukces to:
- żyć w zgodzie z sobą,
- mniej musieć, więcej móc,
- pracować w pracy, którą się lubi,
- sukces to poczucie, że robi się coś ważnego,
- kochająca rodzina,
- fantastyczne weekendy,
- wspaniali przyjaciele,
- możliwość spojrzenia sobie w oczy i powiedzenie – dobrze zrobiłaś, to nie było łatwe, ale to było potrzebne.
Sukces ma wiele twarzy. I dla każdego może oznaczać coś innego. Niekoniecznie to, co mówią nam w mediach.