Czy wiesz, jak skutecznie pobudzić swoje włosy, dostarczając im energetycznej dawki cennych składników? Odpowiedź jest prosta. Wystarczy kawa na włosy. Zamiast pić czarny gorący napój, wykorzystaj jego moc dla urody. Kawa posłuży Ci jako odżywka do włosów i maseczka do twarzy. Proste? I to jak!
Kawa na włosy lepsza niż odżywka?
Gdy potrzebujemy wzmocnić włosy, najczęściej idziemy do drogerii, ewentualnie apteki. Rzadko sięgamy po naturalne rozwiązania. Szkoda, bo kryją one w sobie ogromny potencjał.
Kawa na włosy:
- wzmacnia je,
- przyspiesza ich wzrost,
- chroni przed wypadaniem.
Wszystko za sprawą kofeiny, która zawarta jest w kawie. Wykazano, że jest niezastąpionym składnikiem wzmacniającym mieszki włosowe i poprawiającym kondycję włosów, poprawia krążenie krwi i hamuje wypadania włosów.
Dla kogo terapia kawą?
Stosowanie kawy na włosy poleca się zwłaszcza brunetkom i szatynkom. Dlaczego?
Ponieważ kawa na włosy oprócz tego, że wzmacnia i chroni przed wypadaniem, ma konkretny wpływ na wygląd fryzury – poprawia koloryt włosów i dodaje im blasku.
Na jasne włosy, zwłaszcza blond, kawa nie jest polecana, może bowiem doprowadzić do ich ściemnienia. Jednak, jeśli zdecydowałaś się na zabieg kawowy, nie obawiaj się, zmiana barwy włosów nie jest trwała.
Jak wykorzystać kawę do poprawy kondycji włosów?
Potrzeba:
- 2 łyżeczki kawy
- pół szklanki wrzątku
Parzymy kawę, następnie przelewamy przez sitko (oddzielone fusy zachowujemy, wykorzystamy je do peelingu skóry głowy) i dodajemy do zaparzonego naparu litr letniej wody.
Wykorzystujemy fusy do wykonania peelingu skóry głowy. Wystarczy wziąć odrobinę fusów i masować skórę głowy kulistymi ruchami. W ten sposób poprawiamy krążenie oraz korzystnie wpływamy na mieszki włosowe.
Następnie myjemy włosy szamponem i przelewamy je przygotowaną wcześniej kawową mieszanką.
Kawa na włosy sprawia, że stają się one miękkie, błyszczące i gładkie. Efekt widoczny jest już po pierwszym użyciu. Włosy są łatwiejsze w układaniu, nie puszą się. Zdecydowanie mniej wypadają. Fryzura jest gęsta i zdrowa.
Ja polecam coś jeszcze lepszego – olej z prażonych ziaren kawy 😀 Naprawdę świetnie działa na włosy i w dodatku ten zapach – cudowny 😀
O! Popatrz 🙂 Super
A jak to sięma do farbowanych? Bo ja mam ciemne ale mam ombre i włosy przy końcach są już blond, w między czasie przechodzą z ciemnego przez rudy itd. Nie zniszczy mi się efekt?
Hmmm…kawa może farbować, efekt nie jest stały, ale jednak jest…
Wiedziałam że kawa jest dobra na wszystko:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Komentarz, na który czekałam 😀
Kiedyś często robiłam sobie peeling skóry głowy właśnie z kawy 🙂
Super jest, prawda? 🙂
bardzo często wykorzystuje fusy z kawy w formie peelingu natomiast nie przypuszczałam że ma taki wpływ na włosy mimo to że na skórę głowy Również stosuje ale mnie trochę denerwuje wypłukiwanie tego z włosów 😄
No tak. Do najwygodniejszych chyba nie należy.
Wow! Super metoda 🙂 Szkoda, że jestem blondynką 🙂
😉
Ciekawy pomysł do wypróbowania 🙂
Tak myślę 😉
O proszę, co ja tu czytam. Już wiem, gdzie szukać ratunku dla moich włosów 🙂
Spróbowałabym kiedyś kawy na włosy, na pewno po kilku użyciach włosy nabiorą ciemniejszego odcienia.
Też słyszałam, że kawa ma dobry wpływ na cerę.
Już tyle razy słyszałam o peelingu z kawy, a teraz znowuż o zastosowaniu do włosów, że chyba spróbuję 🙂
PS. Polubiłam fanpage tej strony jako Iwona Góra Blog 🙂
Pozdrawiam:)
https://iwonaturzanska.pl/
A tego to nie wiedziałam że kawa taka dobra na włosy jest 🙂 muszę to wypróbować 🙂
Kawę to ja uwielbiam pić i robić z niej peeleing. Muszę chyba tą odżywkę wypróbować 🙂
W takim razie muszę kupić kawę i wypróbować 😀 Mam świeżo pofarbowane włosy na ciemny kawowy odcień, może kolor wolniej będzie się wypłukiwał 😉
Muszę wypróbować, kawa to moja słabość. Serdecznie pozdrawiam…
Nie wiedziałam tego, że kawa jest dobra na włosy :O To teraz można od razu za jednym zamachem ciachnąc peeling twarzy i włosów! 🙂
I jakie to praktyczne 🙂
Na swoim blondzie pewnie nie wypróbuję, ale polecę mojemu M. 😉