Trudno kupić kobiecie prezent? Chyba nie. Wystarczy nieco ją poobserwować, by wiedzieć, co może się jej spodobać. Czasami najlepiej zapytać, pochodzić po sklepach, zobaczyć, na co dłużej spoglądała, kiedy była szczególnie czymś zainteresowana i wybrać jedną z tych rzeczy. Na pewno będzie zadowolona. Można oczywiście wybrać coś “na odwal się”, wychodząc z założenia, że każdy prezent powinien cieszyć. Tylko po co?
Oto lista autentycznych prezentów, które nie spodobały się obdarowanym osobom. Jak myślicie, dlaczego?
- Ścierki do kuchni
- Przedłużacz
- Praska do ziemniaków
- Maszynka do robienia makaronu
- Żel na trądzik, krem na cellulit
- Kule do kąpieli, gdy nie masz wanny
- Czekolada komunijna na urodziny obchodzone w sierpniu
- Puszka kawy, gdy nie pijesz kawy
- Suszarka do grzybów
- Majtki z nogawkami (ocieplane)
- Automatyczny kubeł na śmieci
- Zestaw kosmetyków do pielęgnacji ciemnych włosów, gdy od urodzenia jesteś blondynką
- Deska do prasowania
- Wino dla kobiety w ciąży
- Tania bransoletka spakowana w pudełku od znanego jubilera
- Kolczyki dla osoby, która nie ma przebitych uszu
- Krem przeciwzmarszczkowy dla kobiety w wieku 20 lat
- Bielizna, która jest za mała lub za duża. Jak nie jesteś pewny rozmiaru, nie kupuj
- Pani Walewska i mydło
- Poradnik w stylu “Perfekcyjna pani domu”
- Kalendarz dodawany gratis do kobiecego magazynu
- Książka z marketu (za naklejki)
- Wykupione miejsce na cmentarzu
- Kochanka w łóżku i rozrzucone majtki naokoło na 35 urodziny.
Najgorszy prezent dla kobiety? Dodacie coś do tej listy?
Warto, aby panowie przeczytali tę listę. 😊
No bo po co słuchać i obserwować? Lepiej skupić się np. na meczu. I oto facet własnie.
Daaawno temu dostałam od ” Mikołaja” elektryczny otwieracz do konserw. Taaak
Wystarczy dobrze słuchać co mówimy …
Ha ha ha myślałam, że nie ma złych prezentów, zwłaszcza, że ja lubię te użytkowe 😛 Ale tu się uśmiałam 😛 Przy takim poziomie pozostaje tylko zmienić partnera 😛
Wykupione miejsce na cmentarzu;))))) padłam…;)
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Najlepiej podpytać, może nie ma niespodzianki, ale i tak jest miło 🙂
a ja na urodziny dostałam, od mojego już ex, maczetę :)))
Serio? Wow!