Bezy bez jajek. Smakują jak “prawdziwe”

22

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu alergie i nietolerancje pokarmowe były bardzo rzadkie. Dzisiaj to niemal norma. Nie brakuje osób, które muszą stosować diety eliminacyjne, ponieważ po spożyciu określonych produktów doświadczają problemów gastrycznych, obserwują u siebie wysypki czy wahania nastroju. Na szczęście nawet ścisła dieta nie musi wiązać się z samymi wyrzeczeniami. Istnieją dzisiaj świetne sposoby, które pozwalają poradzić sobie w każdej sytuacji. Osoby nietolerujące jajek, a szczególnie białka jajka kurzego, mogą przygotować bezy bez jajek!

Bezy z wody po cieciorce smakują i wyglądają jak “prawdziwe”. Są proste w przygotowaniu i….bardzo szybko znikają z talerza.

 

Jak przygotować bezy bez jajek?

Potrzeba:

  • jednej standardowej puszki cieciorki (a dokładnie wody uzyskanej po odsączeniu cieciorki, około 150 ml),
  • 200 gramów drobnego cukru,
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • ewentualnie barwnik spożywczy

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Wodę po ciecierzycy przelewamy do czystej miski i ubijamy mikserem przez około 10 minut. Gdy uzyskamy sztywną pianę (po odwróceniu miski nic nie wypadnie) pomału dodajemy cukier (po jednej łyżce) i ubijamy do połączenia, na koniec wlewamy sok z cytryny i ewentualnie barwnik spożywczy.

Bezy suszymy w piekarniku rozgrzanym do 130 stopni przez około 40 minut (w zależności od wielkości).

bezy bez jajek

Jak smakują bezy bez jajek?

Do przygotowania bezy bez jajek nie użyłam barwnika. Wyszły takie, jak na powyższym zdjęciu, czyli dość naturalne z wyglądu. Dodając barwniki spożywcze, na pewno można by było stworzyć piękniej prezentujące się ciacha, które następnie można by było wykorzystać jako ozdoba, chociażby do tortów.

Dotąd jedliśmy tylko tradycyjne bezy.

Jak zasmakowała wegańska propozycja?

Myślę, że super. Dzieci potwierdzały, że jest smaczna. Praktycznie niewyczuwalna różnica w smaku, bardziej wprawne osoby mogę wskazać na lekko inny posmak. Ocena całościowa – super. Warto spróbować, zwłaszcza jeśli została Wam woda z puszki po ciecierzycy…

Zamiast wylewać, lepiej przelać do miski i poświęcić kilka chwil na ubijanie. Nieco dłuższe niż w przypadku białka jaj. Mimo to warto, wystarczy bowiem kilka chwil, by się przekonać, że jak się chce, można stworzyć wszystko, nawet coś tak zaskakującego, jak bezy bez białka. To doskonała wiadomość zwłaszcza dla tych, którzy z różnych powodów nie mogą spożywać jajek.

22 KOMENTARZE

  1. Super pomysł, kiedyś właśnie zastanawiałam się jak mogę wykorzystać wodę z ciecierzycy. Chętnie wypróbuje, narazie zapisze przepis w ulubionych zakładkach 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj