Mogę pisać wiele. I to robię. Jednak mój głos liczy się jako jeden. To mało…Poza tym możecie wierzyć w pewne słowa lub nie. Wasze opinie, którymi się dzielicie, rozbrzmiewają głośniej, bo chórem. I to naprawdę cieszy. Ta pozytywna energia, luz, radość życia, które nakręcają do działania. Naokoło jest wystarczająco dużo szarości, smutku i zmartwień, dlatego fantastycznie, że nasze serducha biją mocno i z wielką siłą. Po 40, 50 czy 60… Oto Wasze słowa.
Młodsza duchem
Ach te Anny…
“Im jestem starsza wiekowo, tym młodsza duchem 45 lat” Anna
“Ja Anna lat 42, córka 20, ale czasami wydaje mi się, że ona jest w moim wieku, a ja w jej, takie buty pani” Anna
“Kobietki, ja mam skończone 58 lat, a duch mój może koło czterdziestki. Fason trzymać trzeba tak długo, jak się da! Kochać, szaleć, realizować marzenia!” Barbara
“Młodość to stan ducha, który się osiąga w pewnym wieku. Ja ją mam.” Aleksandra
Piękniejsza
“49 w tym roku i tylko po dzieciach widzę, że coś jest nie tak.” Katarzyna
“Skończyłam 40lat i nigdy nie czułam się lepiej w swojej skórze niż teraz.” Arle
Mądrzejsza
“A ja mam 42 w lipcu i jestem mądrzejsza, z każdym dniem, tygodniem, miesiącem, rokiem”. Justyna
Zdystansowana
“im jestem starsza, tym mam bardziej na wszystko wy…..42” Magdalena
Dojrzała i nieidealna
“Dojrzałość jest cudowna”. Beata
“Jestem idealnie niedoskonała i zrobię wszystko żeby być szczęśliwą.” Ola
Zaczyna się życie
“Moje życie zaczęło się dopiero po 40 stce. Raczkuję. Megaaa czas!” Renata
“Mam 45 lat. Powoli robią mi się “chomiki”, strzyka mnie w krzyżu, musiałam kupić okulary do czytania, ale nigdy, przenigdy nie chciałabym mieć 20 lat. Jaka ja byłam wtedy nieszczęśliwa, ciągle czegoś szukająca, ciągle niezadowolona. Teraz naprawdę mam w doopie to, co mało istotne. Dojrzałość jest cudowna, chciałabym, żeby czas się zatrzymał.” Anna
Przeczytaj, nigdy nie chciałabym mieć znowu 20 lat.
Bardzo ciekawe i optymistyczne wypowiedzi. 😊