Naukowcy badają niemal wszystko. Zaczynając od tematów wydawać by się mogło bardzo błahych (np. czy długość palców mężczyzn może być prognostykiem w sypialni lub czy duży brzuch mężczyzny ułatwia wygibasy po 22.00), kończąc na tych niezmiernie poważnych, jak choćby skłonność do picia alkoholu, od czego zależy i z czym się wiąże.
I tak naukowcom udało się ustalić, że kobiety po 40 mają pić sporo i chętnie. Nierzadko znacznie więcej od swoich dzieci (mowa o tak zwanych dorosłych dzieciach, rzecz jasna).
Kobiety po 40 piją więcej od swoich dzieci. Wyniki z Wielkiej Brytanii
Ankieta przeprowadzona przez YouGov wykazała, że kobiety po 40 w Anglii to najszybciej “rozpijająca” się grupa społeczna.
28% badanych kobiet 45+ przyznaje, że pije więcej i częściej od swoich dorosłych dzieci. Wśród badanych bardzo często padała odpowiedź, że po alkohol sięgają 5 razy w tygodniu a nawet częściej.
Podobnie jest w Stanach Zjednoczonych
Choć w Ameryce nadal więcej i chętniej piją mężczyźni, to różnice między kobietami a panami z roku na rok maleją.
Najnowsze raporty pokazują, że kobiety po 40. coraz częściej piją, żeby się upić. W sondażu Gallupa z 2010 roku wskazano, że prawie 2/3 kobiet w średnim wieku w Ameryce pije regularnie. To współczynnik znacznie wyższy niż kiedykolwiek wcześniej w historii.
Podobną tendencję obserwuje się również w Polsce, gdzie częstotliwość picia alkoholu wśród kobiet systematycznie wzrasta. Ma mieć to związek z bardziej stresującym i męczącym stylem życia oraz z ogromnymi oczekiwaniami i życiem pod stałą presją.
Dlaczego kobiety piją?
Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie.
Przede wszystkim dlatego, że:
- bo mogą,
- bo nierzadko są jedynym żywicielem rodziny i picie alkoholu stało się ich sposobem na stres,
- wiele kobiet zaczyna pić po stracie rodzica czy partnera, gdy ostatnie dziecko wyprowadza się z domu,
- bo społecznie jest to coraz częściej dopuszczalne i akceptowalne.
Przeprowadzono również ciekawy eksperyment. Okazało się, że mężczyźni najbardziej pragnęli alkoholu, gdy pokazano im zdjęcie alkoholu. U kobiet działa to inaczej. Pragnienie by się napić wzrastało, gdy naukowcy pokazywali kobietom wrzeszczące dzieci, czy brudną kuchnię.
Wykazano również, że kobiety po 40 rzadziej chodzą do baru, tak jak mężczyźni. Częściej piją samotnie w domu. Alkohol traktują jako formę nagrody, na którą się decydują po ciężkim dniu.
Naukowcy apelują, by pozostać ostrożną zwłaszcza po 40
Badacze apelują, by bardzo ostrożnie podchodzić do alkoholu, bo ten ma wpływ na każdą komórkę ciała. Oddziałuje na wszystkie układy, zaczynając od jelit, serca, a kończąc na skórze.
Wraz z wiekiem negatywny wpływ alkoholu na organizm zwiększa się. Ma to związek z kurczeniem się narządów – wątroby, żołądka, które metabolizują alkohol. Skutkiem tego jest pozostawanie alkoholu dłużej w organizmie, jak również ryzyko szybszego upojenia alkoholowego.
Poza tym wraz z wiekiem spada ilość wody w organizmie, dochodzi do naturalnego odwodnienia. W związku z tym, że całkowita ilość płynów w organizmie jest mniejsza, alkohol nie rozpada się tak szybko jak u kobiet po 20. Poziom alkoholu we krwi jest wyższy niż jeszcze dwadzieścia lat wcześniej.
Jest też problem kaca po 40, który może trwać dłużej niż dekadę wcześniej, nawet 2 dni.
Kac to jednak nie taki spory problem.
Nałogowe picie alkoholu ma negatywny wpływ na wygląd skóry, która staje się zaczerwieniona, ze względu na powiększone naczynia krwionośne, rośnie również ryzyko wystąpienia trądziku różowatego. Wzrasta ponadto ryzyko wystąpienia klasycznego trądziku. Poza tym skóra pod wpływem alkoholu szybko się odwadnia, powstaje opuchlizna pod oczami, proces starzenia przyspiesza.
Niestety kobiety są również bardziej narażone na poważne konsekwencje picia alkoholu – zapalenie wątroby, choroby serca, nowotwory.
Długotrwały problem z alkoholem ma bardzo destrukcyjny wpływ na mózg, zwiększa ryzyko wystąpienia depresji, drażliwości, zmiennych nastrojów czy stanów lękowych. Zanim alkohol uderzy w wątrobę, czego skutkiem będzie marskość, dochodzi do mikrouszkodzeń w mózgu. Na szczęście odstawienie alkoholu na co najmniej pół roku pozwala odwrócić większość negatywnych zmian w mózgu. Jednak nie da się odwrócić wszystkich negatywnych procesów – np. uszkodzeń wątroby, serca czy skóry…
aż tak perfekcyjnie nie jest, mimo idyllicznego widoku na tor konny w tygodniu trochę słychać samochody – jak to w Warszawie
podchodzę z dużym dystansem do tych wszystkich badań naukowych, bo jednego dnia słyszymy że wyniki badań wskazały to i to, a innego że wykazały coś przeciwnego
dużo też zależy od tego kto zapłacił za badania i oczywiście zostaje wtedy udowodniony wynik na którym zależało zleceniodawcom
pozostaje jeszcze kwestia na jak dużej próbce przeprowadzane były badania i czy na wynik nie wpłynęły jakieś dodatkowe czynniki
Ja na szczęście Jestem stuprocentową abstynentką i nie zamierzam tego zmieniać. 😊
Całe szczęście baaaardzo rzadko piję alkohol, a jeśli już to w symbolicznych ilościach 😉
Dziękuję i Pozdrawiam 🙂
https://recenzentkaa.wordpress.com/
Alkohol w każdym wieku należy pić z umiarem, nie ma nic gorszego jak widok przewracającej czy zataczającej się młodej dziewczyny. A niestety młodzież coraz częściej zagląda do kieliszka i nie widzi w tym nic złego, nie widzi lub nie chce widzieć dlugofalowych skutków.
Ja z alkoholu lubię tylko czerwone wytrawne winko, ono nawet jest wskazane dla zdrowia oczywiście w małej ilości 🙂 reszta może nie istnieć 🙂
rzeprowadzono również ciekawy eksperyment. Okazało się, że mężczyźni najbardziej pragnęli alkoholu, gdy pokazano im zdjęcie alkoholu. U kobiet działa to inaczej. Pragnienie by się napić wzrastało, gdy naukowcy pokazywali kobietom wrzeszczące dzieci, czy brudną kuchnię.
Aha. czyli facet pije bo ma taki wrodzony instynkt aby zalewać pałę a kobitki tylko wtedy kiedy myślą ze chlaniem wyleczą problemy ? Ciekawe. Ten świat coraz bardziej kretynieje a tych wszystkich pesudonaukówc warto by wysłać na Syberie aby nie mieszali ludziom w głowach.