Nie jest łatwo sobie wybaczyć. Błędów, zaniechań, nietrafionych decyzji, które niosą poważne konsekwencje nawet po latach. Można sobie pluć w brodę, wypominać głupotę, lekkomyślność i brak perspektywicznego myślenia. W ten sposób jesteśmy w stanie dokopywać sobie przez lata, zyskując w pakiecie zszargane nerwy i strach przed działaniem, z obawy przed popełnieniem kolejnego błędu. Czy to ma sens? Przeszłości i tak nie zmienimy. Co innego wyciągnąć wnioski, a co innego zadręczać się. Dlatego podstawa to nie żałować, zaakceptować, że podejmowałyśmy takie decyzje, jakie na danym etapie wydawały się nam właściwe. To że teraz jesteśmy mądrzejsze to wynik tego, że wcześniej się wiele razy sparzyłyśmy…Bo jaśniejsza głowa i twardszy tyłek to wynik doświadczeń.
Nie żałuj
- Błędów młodości. Po to jest młodość, żeby błądzić.
- Głupich decyzji.
- Szaleństw.
- Spontaniczności.
- Tego, że nie zawsze dobrze wiedziałaś.
- Czasami się wygłupiłaś.
- Nie bardzo myślałaś.
- Nie do końca przewidywałaś.
- Nie wiedziałaś, jak się zachować.
- Palnęłaś wiele gaf.
Żal zatrzymuje nas w przeszłości
To, co najbardziej niebezpieczne w żalu to fakt, że nas mocno blokuje, zatrzymuje w przeszłości, paraliżuje i odbiera wiarę w siebie i odwagę. Sprawia, że umieramy za życia, nieskłonne do działania, ciągłe rozpaczające nad tym, co było.
Zapominamy, że życie jest teraz. Przeszłości nie zmienimy. Banalna prawda, ale warto sobie ją uzmysłowić całą sobą. Nie ma innej drogi do szczęścia niż zrozumienie, że czas mija, nie będziemy go mieli w nieskończoność. Korzystajmy, póki jest taka możliwość, żeby za chwilę nie żałować, że przespaliśmy piękne lata naszego życia nad rozważaniem, co można było kiedyś zrobić lepiej, zapominając o tym, że życie trwa.
“Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś”.
Stanisław Lem, Szpital Przemienienia
Bo gdybyś mogła, to byś zrobiła. Po prostu.
Działaj. Żyj
To, że żałujemy tego, co zrobiliśmy to jedno. Dużo groźniejsze jest żałowanie straconych szans. Zdecydowanie gorzej żałować tego, czego nie zrobiliśmy – przespanego, nudnego życia, tchórzostwa, życia pod dyktando innych, braku odwagi w spełnianiu marzeń.
Dużo gorzej żałować, że się nie odważyliśmy niż żałować, że miałyśmy odwagę i z jakiegoś powodu nie wyszło…
To Twój wybór, jak bardzo będziesz zadowolona ze swojego życia za parę lat…
Nigdy nie żałuję tego, co było, bo każde doświadczenie czegoś uczy, a poza tym, cieszę się chwilą i wierzę, że czeka mnie jeszcze wiele dobrego w przyszłości. 😊
Wciąż uczymy się na błędach ,nigdy do końca nie przewidzimy co się stanie,czy aby na pewno podjęliśmy dobrą decyzję. Przez to stajemy się silniejsi i bardziej doświadczeni.
Święta prawda
Dokładnie, gdyby nie błędy, które popełniłam, nie byłabym kim jestem
To prawda.
Żałować może można, ale nie zadręczać się tym. Po prostu żyć, bo póki życia, póty nadziei. Jeszcze niejeden ciekawy dzień przed człowiekiem 🙂
Czasami trzeba podziękować przyszłości że doprowadziła nas do teraźniejszości.
Trzeba pożegnać przeszłość ,żyć teraźniejszością i mieć perspektywe na cudowna przyszłość 💕
Myślę jednak że jest łatwo, zależy od charakteru trzeba tylko uważać z kim masz do czynienia na przyszłość i idź do przodu
Lepiej bym nie opisała mojego życia,”twardy tyłek i jasna głowa”to to co mnie cechuje po latach doświadczeń