Gdy się nie chce, gdy marzenia wyparowują, oczekiwania znikają i pozostaje próżnia, wtedy zaczyna się starość w najgorszej swojej postaci. To stan nudnego oczekiwania, trwania, bez nadziei, kiedy każdy dzień wygląda tak samo…Pozornie może się wydawać, że to moment, kiedy zyskuje się wewnętrzny spokój, jednak to tylko pozór. Zyskuje się coś znacznie gorszego – przekonanie, że to, co dobre już za nami…i tak naprawdę niewiele można z tym zrobić.
„Co jeszcze mam do zaoferowania? Nic mi się już nie dzieje. Taka jest rzeczywistość starzenia się i myślę, że to jest sedno sprawy. Nie jestem jeszcze gotowa na starość ”.Sara Gruen
Już Ci się nie chce….
Starzejesz się, gdy Ci się nie chce:
- Podziwiać latających po łące motyli.
- Przytulać się do drzew.
- Zachwycać kolorami jeziora.
- Przypatrywać morskim falom.
- Tańczyć w deszczu i na…stole.
- Uśmiechać się do przypadkowych osób.
- Rozmawiać z nieznajomymi w poczekalni.
- Rozpieszczać siebie.
- Wyznaczać sobie kolejnych celów.
- Marzyć.
- Śmiać się do utraty tchu.
- Wpatrywać się w gwiazdy.
- Męczyć mięśni, by potem poczuć satysfakcję.
- Zwiedzać i podróżować.
- Zmieniać tego, co Ci nie pasuje.
Starzejesz się, gdy już nie chce Ci się kochać najważniejszej osoby – siebie. Gdy nie widzisz w życiu niczego ekscytującego, a Twoje oczy są smutne…i puste. Zabawne promyki w oczach zgasły…Wypaliły się.
A Ty zestarzałaś się? Czy nie pozwalasz na to, żeby się wypaliło, bo ciągle dobrze karmisz ciało i duszę?
Wszystko wskazuje na to, że jeszcze się nie starzeję. 😊
Starość to stan ducha, słyszałam wielokrotnie i wygląda na to, że ten, kto to powiedział, miał rację.
Boję się przyznać…sama przed sobą…ile w tym prawdy
Człowiek się starzeje, gdy traci złudzenia.
Przede wszystkim od długiego czasu nie liczę lat, nie myślę o chorobach i starości. Zarezerwowałam życie do 80tki, bo tyle mi potrzeba na realizację marzeń. Konsekwentnie dążę do celu i podświadomie bardzo wierzę, że wszystko się uda. Starzejemy się wtedy, kiedy przestajemy marzyć ❤️
Bo siedzicie w domu i szukacie nudnych facetów kanapowcow .Facet co zaprasza na kawę do znajomych w bloku sylwester w bloku .itp 😁. Dajcie sobie spokój …ale to już było 😁 i nie wróci więcej.. pamiętaj starzejesz, się tylko wtedy gdy nuda wokoło .. 😊🍀
Ja po’ prostu che zrealizowac tylko moje obiektywy,ale nie chce juz byc z nikim bo nie wierze ze istnieje prawdziwa milosc tylko seks i tyle
Życie zaczyna się po 40….
Prawdziwe życie zaczyna się dopiero po 40-stce, kobieta wie czego chce, jest świadoma swoich wyborów, a jak ma przy sobie super mężczyznę to jest pięknie
Niestety znam ten stan z autopsji….niby jestem świadoma ale nie mam siły zmienić tego stanu…. straszne uczucie, którego nie życzę nawet wrogowi 😔
No cóż od 40-50tki jest jeszcze znośnie ,ale po 50tce to już dokładnie tak,,wszystko się zmienia hormony z tym kondycja ,ciało, wlosy, i nie mam na nic siły,i to bzdury ,ze nic juz nie musisz,!
Musisz pracować dalej a pamięć,wydolność już nie ta co kiedyś a człowiek ściśnięty między oczekiwaniami ze strony rodziców którzy nie są już często samowystarczalni,a dziećmi którym też trzeba pomagać,masakra ja już nie mam siły I pomysłu co dalej mam wrażenie że będzie jeszcze gorzej….