Czym jest czas dla siebie? Zapytaj młodą mamę małego dziecka, to nie zrozumie pytania, ale korzystając z chwili spokoju, zaśnie. Zadaj to samo pytanie kobiecie ciężko pracującej, nawet nie robiącej kariery, ale walczącej o finansowe przetrwanie – nie przystanie, żeby dopytać, o co Ci chodzi, pobiegnie dalej. A Ty? Gdybym Ciebie zapytała. Jak jest u Ciebie? Czy masz czas dla siebie, to, co byś odpowiedziała?
Czy mamy czas dla siebie?
W badania CBOS z 2010 roku, 45% osób zaznaczyło, że ma w tygodniu mniej niż 20 godzin czasu dla siebie. Innymi słowy, gdyby rozbić to na każdy dzień tygodnia, nie mamy nawet 3 godzin wolnych w ciągu dnia. Czas wolny to dla nas wartość deficytowa.
Nie jest zaskoczeniem, że badanie to pokazało, że pracujące zawodowo kobiety mają mniej czasu wolnego dla siebie niż pracujący mężczyźni.
64% respondentów pracujących zawodowo wskazało, że zdarza się im pracować w weekendy.
Lockdown zmienił nasze życie. Dawniej czas wolny poświęcaliśmy na wyjście do kina, teatru, na wyjazdy, wycieczki, dzisiaj coraz częściej spacerujemy, czytamy, oglądamy i spędzamy czas biernie, zwłaszcza zimą. Nie mowa o wszystkich, ale o średniej. I co się okazuje, eksperci alarmują, że coraz częściej marnujemy czas na aktywności, których wcale nie chcemy, na przykład bezsensowne przeglądanie internetu.
Na czym mija nam czas?
Doba ma 24 godziny i ani chce się rozciągnąć.
Według GUS, Polacy śpią średnio 8 godzin, 2 godziny poświęcamy na zakupy, sprzątanie i przygotowywanie posiłków, 8-10 godzin zajmuje nam praca i dojazd do niej. Osoby uprawiające sport poświęcają na aktywność około 1,5 godzin dziennie. Jeśli nie trenujemy, 1,5 godziny poświęcamy na hobby. Oglądamy telewizję nawet 2,5 godziny na dzień lub czytamy książki przez godzinę dziennie. Statystycznie jednak kobiety mają mniej czasu dla siebie niż mężczyźni. Im mniejsze dzieci w domu, tym czasu dla siebie mniej.
Po co nam czas dla siebie?
Praca zdalna, nauka zdalna dezorganizują nam świat. Z jednej strony bywają wygodne i pozwalają nam zaoszczędzić czas na dojazdy, z drugiej jednak utrudniają wypoczynek.
Niestety większość Polaków mieszka w dość małych mieszkaniach. Nie wszyscy mogą cieszyć się własnym pokojem, a nawet kątem. Konieczność uczenia się i pracy razem stanowi wielkie wyzwanie i jest przyczyną dezorganizacji rodzinnej. Pojawia się zmęczenie i silna potrzeba pobycia samemu z własnymi myślami. Niestety to coraz trudniejsze. Skutkiem tego bywa rozdrażnienie, ból głowy, mniejsza cierpliwość, skłonność do konfliktów, uczucie wypalenia.
Jedni potrzebują samotności tylko przez chwilę, inni przez dłuższy czas. Niezaspokajanie tych potrzeb to droga do zguby, dlatego tak istotne jest, by o siebie zadbać:
- gdy tego potrzebujemy, wychodzić z domu na samotne spacery,
- zaszywać się z książką i odpoczywać,
- wyjechać choćby na jeden dzień,
- starać się zmieniać otoczenie,
- zmęczyć się na aktywności fizycznej,
- oddelegować zadania – dla dzieci, partnera,
- dbać o siebie i słuchać sygnałów wysyłanych przez ciało.
Każdego dnia znajdują czas na to, aby móc poczytać. Jest to moje hobby i praca, którą uwielbiam. 😊
Zgadzam się w pełni, z tym co napisałaś. Ja z tych, którym samotny spacer nie przeszkadza 🙂