8 marca to trochę smutne święto. Jego paradoks pokazują memy, w których kobieta tego jednego dnia traktowana jest jak królowa, ale w pozostałe dni jak kopciuszek. 8 marca dostaje kwiaty, czekoladki, być może nawet obiad i kolację, bez konieczności nawet kiwnięcia palcem, ale przez pozostałe dni w roku tyra jak wół i znikąd nie doświadcza pomocy…ani docenienia. Czas najwyższy to zmienić. Jednak czy jesteś na to gotowa, by Dzień Kobiet trwał przez cały rok? Tak Ty? Ciebie pytam…Czy chcesz zerwać z mitem Matki Polki, co to sama, idealnie, doskonale, kosztem siebie i ciągłego zmęczenia?
Dzień Kobiet przez cały rok
To nie jest misja z kategorii seksmisja. Istnieje mnóstwo wartościowych mężczyzn. Dlatego to nie tak, że panów chcemy tutaj spychać na margines. Nie, zupełnie nie. Chodzi jedynie o zachowanie odpowiednich proporcji. Przecież kobiety to połowa społeczeństwa, a według ostatnich statystyk, to kobiet na świecie jest nawet więcej niż mężczyzn.
Dlatego kluczowe powinno być partnerstwo, jako standard…
No bo pomyśl. Czy znasz tak, jak ja, co najmniej kilka kobiet, które pracują po 8 godzin, w domu mają dorastające dzieci, i ciągną kilka etatów? Ich mąż po pracy zasiada na fotelu lub kładzie się na kapanie, bo jest zmęczony, a one mieszają w garnku, odkurzają i modlą się, żeby ze wszystkim zdążyć?
No właśnie. Pewnie znasz…
Dlatego czas to zmienić.
- czy jesteś gotowa oddać część domowych obowiązków mężczyźnie? Nie żartuję 😉
- czy jesteś gotowa kupować sobie sama prezenty, takie, na jakie masz ochotę, zupełnie niepraktyczne (nie chodzi o patelnię i nowe garnki),
- myśleć o sobie, a nie tylko o innych,
- kupić sobie coś ładnego, mimo że w pierwszej kolejności chciałaś znowu coś kupić córce czy synowi?
- czy będziesz prezentować sobie sama kwiaty?
- znajdziesz czas na to, by w jednym dniu w tygodnia od rana do wieczora robić tylko to, na co masz ochotę?
- czy spojrzysz na swoje ciało z miłością i zadbasz o nie najlepiej jak potrafisz,
- postawisz na rozwój osobisty, coś, czego nikt Ci nigdy nie zabierze?
Dzień Kobiet może trwać przez cały rok. Możemy o to zadbać. To wcale nie zależy od Mężczyzn. To zależy od nas samych. Gotowa?
Zgadzam się z Tobą kochana. 😊
🙂
Ja uważam że te czasy posłusznych żon minęły – bynajmniej dla kobiety która swojego życiowego partnera nie wybierała po ruchach w rytmie umc umc. Może i jestem surowa ale to jak w powiedzeniu jak sobie pościelisz… Ja mam męża który dzieli ze mną obowiązki bez ale. Czasem jednak uważam że właśnie dążenie do równouprawnienia trochę nas od niego odwraca (dodam tylko że na zachodzie wcale nie jest lepiej – wystarczy przytoczyć informację, iż to w Polsce jest największy odsetek kobiet na stanowiskach kierowniczych w całej UE)