Dlaczego warto rzucić palenie?
Powodów, dla których rzucenie palenia jest świetnym pomysłem, jest wiele. Po pierwsze, to inwestycja w swoje zdrowie – zarówno krótkoterminowa, jak i długofalowa. Już po 12 godzinach od ostatniego papierosa organizm staje się bardziej dotleniony, a po całej dobie znacząco spada ryzyko zawału serca powodowanego niedostatecznie efektywnym transportem tlenu. Po kilku latach niepalenia uszkodzone dymem nikotynowym naczynia krwionośne i płuca zaczynają odzyskiwać swój pierwotny stan. Nie paląc, zwiększamy swoją szansę na dłuższe życie.
To jednak nie wszystkie korzyści z rzucenia palenia. Osoby niepalące cieszą się jaśniejszą, zdrowszą cerą, która później zaczyna okazywać objawy starzenia. Mają mocniejsze i jednolite kolorystyczne paznokcie oraz uzębienie w zdecydowanie lepszej kondycji. Osoby palące nawet, jeśli palą stosunkowo niedużo, w charakterystyczny sposób pachną, co może przeszkadzać tym, którzy nie są uzależnieni od nikotyny. Jeśli zależy nam na bliskich relacjach z kimś niepalącym – rzucenie palenia to świetny krok w tym kierunku!
Palenie obniża płodność – zarówno mężczyzn jak i kobiet. Istnieją również badania potwierdzające, że nikotyna może osłabiać libido i powodować problemy trawienne. Jak każdy nałóg, palenie papierosów również osłabia naszą koncentrację i wpływa na nasz nastrój – gdy niemożliwym jest zaspokojenie głodu nikotynowego, stajemy się drażliwi i poirytowani.
Jakie są etapy rzucania palenia?
Pierwszym i najważniejszym krokiem do rzucenia palenia jest podjęcie decyzji o tym, że chcemy to zrobić. Silne postanowienie, że zależy nam na porzuceniu nałogu jest szczególnie ważne. Motywacja jest równie istotna – czy zrobimy to dla własnego zdrowia, zdrowia naszych bliskich czy możliwości jak najdłuższego cieszenia się przebywaniem w ich otoczeniu to już nasz wybór. Dla niektórych osób motywacją bywają również finanse – palenie to nałóg, który w perspektywie miesiąca może kosztować nas nawet kilkaset złotych!
Drugim krokiem jest odnalezienie idealnego dla nas sposobu pracy nad tym wyzwaniem. Rzucanie palenia związane jest aspektem fizycznym i psychicznym. Dla niektórych osób trudniejszy bywa jeden z tych aspektów. W obu przypadkach pomocne mogą okazać się preparaty apteczne, które niwelują nieprzyjemne doznania fizyczne, tym samym pomagając zapanować nad psychiką.
Trzecim krokiem jest wyznaczanie sobie “kamieni milowych”, czyli krótkich odcinków na naszej drodze do celu. Po przebyciu każdego etapu powinniśmy się nagradzać. Psychologowie podkreślają jednak, aby nagrody były różnorodne i najlepiej nie związane z innymi nałogami (jeśli takie mamy). Dzięki takiemu postępowaniu nie wpadniemy w błędne koło np. podjadania słodkości (i przytycia).
Objawy towarzyszące rzucaniu palenia
Do najczęstszych objawów towarzyszących rzucaniu palenia należą: irytacja, zdenerwowanie, zmiany w funkcjonowaniu metabolizmu (zatwardzenia lub biegunka), ciągła chęć podjadania, senność i zmęczenie lub przeciwnie – pobudzenie i problemy ze snem. Niektóre osoby w pierwszej fazie wychodzenia z nałogu skarżą się na intensywne koszmary senne, które związane są z oczyszczaniem się organizmu z toksyn i zmianą funkcjonowania układu nerwowego.
Preparaty apteczne na rzucenie palenia – czy działają?
Warto pamiętać, że żaden preparat nie rzuci palenia za nas – to nasza silna wola i zdecydowanie postanowienie o zmienieniu swojego życia są najważniejsze. Preparaty apteczne mogą być jednak pomocne, dzięki hamowaniu “głodu” nikotynowego. Najczęściej zawierają niewielkie dawki nikotyny lub cytozyny, która ma podobne do niej działanie. Preparaty apteczne pomagają również rzucać palenie bez ryzyka przytycia – ponieważ wpływają na ośrodek sytości w mózgu, zmniejszają chęć sięgania po kaloryczne słone i słodkie przekąski.
Jednym z najczęściej polecanych przez specjalistów środkiem ułatwiającym rzucenie palenia jest lek Desmoxan: https://www.apo-discounter.pl/desmoxan-100kaps-pzn-08300059. Badania wykazały, że jego zażywanie trzykrotnie zwiększa szansę na powodzenie rzucania palenia, niż ma to miejsce w przypadku bazowania jedynie na własnej silnej woli. Cała kuracja trwa zaledwie 25 dni, po których powrót do palenia jest znacznie mniej prawdopodobny, niż gdy zastosujemy inną metodykę rzucania nałogu.
Na szczęście nie palę.
Kilka razy chyba największą głupotą jest rzucić nie palić rok dwa i zacząć ale to nałóg jak każdy inny .
Rzucić palenie?, ale po co. Jeśli to komuś przeszkadza, to wcale nie musi przebywać w moim otoczeniu
Ja zostałam postawiona pod faktem dokonanym przez mego exa gdy przyjechaliśmy do Anglii, rzuciłam palenie,nie pale 15 lat!!!😁😁i czuje się cudownie
Ja nie pale 7 lat i dobrze mi z tym
Rzuciłam i nie paliłam pięć lat było ciężko ale dałam radę po pięciu latach wróciłam do nałogu to była największa głupota jaką zrobiłam w życiu
Silna wola sprawdza się w przypadku każdego nałogu, od 13lat nie palę i czuję się świetnie. Zdrowo, czuję zapach perfum przedewszystkim poprawa finansów
Przestałam palić nawet nie przygotowując się do tego po prostu było stóp po dwóch dniach przypomniało mi się że nie paliłam ☺️i już nie sięgałam po papieroska 😉poszło bardzo gładko 👍
Ja na szczęście nigdy nie miałam tego problemu, mam prawie 40 lat a nigdy nie miałam papierocha w ustach. Wychowałam się w domu nałogowych palaczy, może dzięki temu, że mnie porządnie wędzili, nigdy się nie skusiłam. Mój mąż też nie pali i chwałą mu za to 🙂