Porozmawiaj ze mną…naprawdę

1

Umiejętność rozmowy jest dzisiaj kluczowa. Zresztą zawsze była, ale obecnie zbyt wiele jest rozpraszaczy, które psują relacje. Skutek? Porażający. Rozmawiamy mało. Bardziej chcemy mówić niż słuchać. Gdy nawet słuchamy, to nie rozumiemy. Szukamy błyskotliwego komentarza lub ciętej riposty. To my mamy w rozmowie błyszczeć. Nie ta druga osoba.

To nie jest prawdziwa rozmowa. To są komunikaty. Nawet w najbliższej rodzinie. Gdzie byłam, co zrobiłam, co kupiłam, co jeszcze tam zrobię. Mało kto pyta o rzeczy istotne. Nie o to jak w pracy, ale czy jesteś szczęśliwa. Czy masz czas odpocząć i porobić to, co naprawdę lubisz, o czym marzysz i z czego jesteś dumna. O to prawie nikt nie pyta. A nawet jeśli zada to pytanie, to oczekuje krótkiej odpowiedzi. I przechodzi do tematów pozornie bardziej istotnych. Po co?

porozmawiaj ze mną

Rozmawiasz ze mną? To patrz mi w oczy!

Nie umiemy ze sobą rozmawiać. Rzeczywistość jest ciekawsze od słów.

Taki telefon, który jest zawsze ważniejszy. Kto, umawiając się na kawę z przyjaciółką, wyłączy smartfona? Kto powie, ta wiadomość może poczekać i jej nie odczyta. Teraz jestem z Tobą, zobaczę później. Kto nie odbierze telefonu, bo właśnie rozmawia przy stole. I kto będzie się czuł komfortowo z myślą, że tam na wyświetlaczu czeka nieodebrane połączenie? Ciekawe od kogo. Mało kto.

Dlaczego ten, kto dzwoni i pisze ma pierwszeństwo, a nie ja, która jestem obok i patrzę Ci w oczy?

Bądź szczera

Jeszcze nie tak dawno na lekcjach języka angielskiego dziwiliśmy się kurtuazji Anglików. Zanim zaczną rozmowę, to pytają, jak się masz. I Ty musisz odpowiedzieć, że świetnie, bo nie wypada narzekać. Oczywiście ma być krótko. Bo ktoś pytając o Twoje samopoczucie, nie zachęca Cię do długiej rozmowy. To jak ping pong, krótka wymiana słów. I koniec.

I to, co kiedyś nas być może śmieszyło lub dziwiło pomału staje się rzeczywistością. Bo brakuje prawdziwych rozmów na co dzień. Są komunikaty, szybka wymiana uprzejmości. Oczywiście w wielu sytuacjach jest ona wskazana, jednak gdy wkracza tam, gdzie oczekujemy głębi, to robi się słabo. Bo zamiast zbliżać, oddala od siebie. Mamy mnóstwo powierzchownych relacji, a mało głębokich.

Czujemy się samotni. Bo nagle okazuje się, że nie ma z kim usiąść i pogadać szczerze o wszystkim. Relacje zamiast się umacniać, stają się powierzchowne. Zbyt często są to pozorne Związki, które łączy samozachwyt i brak zrozumienia.

  1. Porozmawiaj ze mną naprawdę.
  2. Posłuchaj, a potem odpowiedz.
  3. Nie myśl o tym, co mi powiesz zaraz.
  4. Skup się na tym, co właśnie mówię.
  5. Daj mi zrozumieć, co jest dla Ciebie istotne. Pozwól posłuchać…
  6. Nie zamykaj się przede mną.
  7. Nie mydl mi oczu jakimiś frazesami.
  8. Powiedz prawdę z sympatią.
  9. Daj mi się otworzyć na Twój punkt widzenia.
  10. Pozwól nam zbudować komunikację, która łączy, a nie dzieli.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj