Dlaczego migrena to często wynik nieprzepracowanych emocji?

0

Choroby biorą się często z emocji. Nieprzepracowane uczucia, wypierane, odrzucane, czasami nawet nieuświadomione i spychane do podświadomości mogą być źródłem wielu problemów. Depresja to często niewyrażona złość i potrzeba bycia perfekcjonistką, a migrena to nierzadko wynik napięcia, zmęczenia i stresu. W medycynie mówi się o bólach przeniesionych. Odczuwanych w innych partiach ciała niż te, w których pojawia się problem. Migrena jest klasycznym przykładem takiego przeniesienia. Z powodu migreny cierpiało wiele sławnych osób – Karol Darwin, Zygmunt Freud, Tomasz Jefferson, czy George Bernard Shaw. No i…Ty?

Dlaczego migrena to często wynik nieprzepracowanych emocji?

Migrena ma twarz kobiety

Nawet 80% osób cierpiących na migrenę to kobiety. Pierwsze objawy choroby pojawiają się w dzieciństwie, najczęściej w okresie dojrzewania. Rzadko migrena ujawnia się w późniejszym wieku, na przykład po 40. Skłonność do migren jest często przekazywana z pokolenia na pokolenie.

Migrena to nie ból głowy?

To zaskakujące, ale migrena wcale nie jest klasycznym bólem głowy. Mózg nie ma bowiem zbyt wielu receptorów bólowych. Gdy boli głowa, to najczęściej z powodu problemu rozgrywającego się w innym obszarze ciała, na przykład w kręgosłupie, karku czy w łopatkach.

To, co odczuwamy jako ból głowy może być wynikiem zmęczenia, nadmiaru obowiązków, skutkiem stresu, czy też niedoborów żywieniowych (witamin i mikroelementów), ale również informować o napięciu mięśni, czy też stopniu zwyrodnienia kręgosłupa.

Migrena to ból z emocji?

Migrena niekiedy jest opisywana jako ból przypominający zaciskanie się metalowej obręczy na czaszce. Przyczyną są po prostu, choć w odczuwaniu tego dyskomfortu nie ma mowy o prostocie, skurcze mięśni czaszki, a ich źródłem zmęczenie i przepracowanie.

Co ciekawe jednak migrena to przede wszystkim emocje, ukrywane, tuszowane, takie, którym nie dajemy dojść do głosu. Emocje, które obracają się przeciwko nam. Niekiedy chodzi o zmęczenie, zbyt mocne wytężanie wzroku, innym razem chodzi o wybuch emocji. Pojawia się złość, o niespotykanej skali (gdy czara goryczy się przelewa), czego efektem jest obrzmienie tętnic. Co mamy dalej? Oczywiście tętniący ból głowy, czyli migrenę.

Zmęczenie oczu zakończone migreną?

Migrena to często efekt przeciążonych oczu. Gdy zbyt wiele pracujemy przy komputerze, czytamy w nieodpowiednim świetle, patrzymy ciągle na punkty w niewielkich odległościach….

Nasze oczy chcą czegoś innego, nasze oczy odpoczywają, spoglądając w dal, gdy mogą skupiać się na punktach znajdujących się w niewielkiej odległości, jak również tych będących daleko. Chodzi o zmianę, o którą trudno we współczesnym świecie. Tak, jak nie należy ciągle siedzieć, tak też nie należy patrzeć ciągle w jeden punkt.

Jak zapobiegać migrenie z powodu przeciążenia wzroku? To dość proste. Nauczyć się robić przerwę dla oczu, spoglądać w dal, wykonywać proste ćwiczenia oczu, zataczając okręgi, poruszając nimi zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara i odwrotnie.

Warto robić przerwy. Wychodzić na spacery, a także zamykać w ciągu dnia oczy na kilka minut.

Alergia pokarmowa

Są hipotezy, że ból głowy może wynikać z alergii lub nietolerancji pokarmowej. Pewne składniki pokarmowe nam nie służą i to się objawia właśnie bólem głowy. Najczęściej na celowniku jest mleko, pszenica, jaja, ale też orzechy. I co ciekawe nasz organizm rzadko zdaje sobie sprawę z kłopotu, bo nie służą nam w wielu sytuacjach właśnie te produkty, których pragniemy i na które mamy ochotę.

Migrenę może wywołać niemal wszystko: czekolada, żółty ser, czerwone wino, cebula, ale też stan odprężenia lub zmęczenia, miesiączka, czy jaskrawe światło. Idzie zwariować, bo niezwykle trudno się przed nią chronić!

Co jeszcze wiemy o migrenie?

Przez lata lekarze i naukowcy szukali przyczyn migren. Hipotezy były różne.

Dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej chodzi o zaburzoną równowagę mózgu. Odkryto, że problemem może być zbyt niski poziom serotoniny, przekaźnika nerwowego, który bierze udział w kurczeniu się naczyń krwionośnych, odpowiada również za zmniejszenie bólu. Sensowność wskazywania na niedobór serotoniny, jako przyczyny migren potwierdza fakt, że podanie chorym serotoniny pozwala zmniejszyć częstotliwość występowania bóli głowy.

Jak objawia się migrena?

Migrena objawia się silnym tętniącym bólem głowy, nudnościami, a także problemami ze wzrokiem. Podczas migreny wzrasta wrażliwość na światło i hałas. Ukojenie przynosi zazwyczaj leżenie w zacienionym i wyciszonym pomieszczeniu z zamkniętymi oczami.

Najczęściej migrena przychodzi bez ostrzeżenia, czasami poprzedzona jest tak zwaną aurą (szacuje się, że aura występuje u około 20% pacjentów).

Czym jest aura? Trudno stwierdzić. Najczęściej opisuje się ją jako dziwne doświadczenia wizualne w głowie, na przykład widzenie migoczących gwiazdek, pól światła, itd.

Czy da się skutecznie leczyć migrenę?

Migrena może uderzyć niepostrzeżenie i dosłownie zwalić nas z nóg. Walka z nią jest szalenie trudna, jednak możliwa. Współczesne leki uderzają w źródło problemów – pomagają zwężać naczynia krwionośne oraz wspomagają wydzielanie serotoniny. Wiele osób chwali sobie w walce z migrenami zioła, na przykład zioła ojca Klimuszki. Warto sięgnąć też po szałwię lekarską, złocień maruna, imbir, niepokalanek, miętę pieprzową i kozłek lekarski.

A Ty jaki masz tajny sposób na migrenę?

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj