Równowaga hormonalna jest kluczowa, wpływa bowiem nie tylko na wygląd, ale przede wszystkim na dobre samopoczucie. Niestety już po 40 możemy zauważać u siebie zaburzenia hormonalne. Bardzo częstym problemem jest spadek produkcji progesteronu wynikający z postępującego upływu czasu. Jak wygląda niedobór progesteronu po 40? Jakie daje objawy? I kiedy wskazuje po prostu na naturalne starzenie organizmu, a kiedy znamionuje problemy?
Po 40 blisko do menopauzy
Okres premenopauzalny może trwać nawet 10 lat. Dlatego już po 40 kobieta może zauważać u siebie zmiany hormonalne, które poprzedzają wystąpienie menopauzy.
Najczęściej w tym okresie wzrasta poziom estrogenu, a spada poziom progesteronu. Sytuację taką wielokrotnie opisano w literaturze medycznej. Zyskała nawet nazwę i określana jest jako dominacja estrogenu. Jakie daje objawy?
Niedobór progesteronu po 40 objawy
Niedobór progesteronu po 40 daje dość charakterystyczne objawy. Przypominają one te obserwowane przy PMS. Pojawia się rozdrażnienie, bóle głowy, bóle stawów, wahania nastroju, spadek poziomu energii, uczucie ciężkości, gromadzenie wody, wzrost wagi, tkliwość piersi, nieregularne miesiączki itd. Mogą pojawić się problemy z zajściem w ciążę, a także kłopoty z cerą i paznokciami. Jeśli objawy są dotkliwe, konieczna jest wizyta u lekarza. Mniej zaawansowane zmiany – nie są tak pilne w diagnostyce. Wszystko zależy od samopoczucia kobiety.
Dodatkowo niedobór progesteronu może sprzyjać wahaniom poziomu insuliny we krwi. Niestety może powodować tycie i utrudniać odchudzanie. Tylko zachowanie równowagi między progesteronem i estrogenem zapewnia łatwość utrzymania właściwej wagi ciała.
Niestety często jako antidotum na niedobór progesteronu stosuje się podanie kobiecie estrogenu, a to zamiast pomóc, jeszcze bardziej pogarsza sytuację. Rozwiązaniem jest całkowicie inna strategia – podanie progesteronu. To właśnie tego hormonu potrzebuje większość kobiet w okresie okołomenopauzalnym.
Dlaczego progesteron?
Progesteron to król wśród hormonów. Właśnie z niego organizm może sobie wyprodukować inne hormony – wykorzystując go do produkcji estrogenów i androgenów.
Okazuje się, że progesteron może pomóc na wiele objawów, w tym często występujący problem niższego libido. Suplementacja tego hormonu może (niestety nie na każdą kobietę działa) ocieplić atmosferę w sypialni. To dodatkowa korzyść.
Gdy stosowana jest estrogenowa terapia zastępcza
Istnieją różne formy podania progesteronu. Zaczynając od syntetycznego octanu medroksyprogesteronu (Provena), która może wywołać skutki uboczne – wzdęcia, bóle głowy, poprzez bioidentyczny progesteron, który jest wolny od skutków ubocznych, a kończąc na kremach z 2% progesteronem (np. Emerita, Ostaderm) i globulkach dopochwowych (np. Crinone). Progesteron w formie luteiny można przyjmować, łykając tabletkę lub stosować pod język.
Przy tym należy dodać, że często stosowanie kremów z progesteronem uważane jest za mniej skuteczne. Zwolennicy podkreślają jednak, że warto poziom hormonu oznaczać nie tylko z krwi, ale także ze śliny, co da wiarygodny wynik.
Co może pomóc?
By szybko podnieść poziom progesteronu można zadziałać naturalnie. Wspomagająco działa podniesienie poziomu witaminy C, E i L-arganiny. Warto zadbać też o odpowiedni poziom magnezu i cynku. Kluczowa jest również witamina B6, która wspomaga produkcję progesteronu. Znajdziemy ją w łososiu, tuńczyku, bananach, szpinaku, orzechach.
Bardzo ważne jest stosowanie zdrowej diety.
Bardzo ważny post.