Gdy jesteśmy zakochane, to często nie patrzymy krytycznie na rzeczywistość. Różowe okulary na nosie znacznie utrudniają ogląd sytuacji. W konsekwencji idealizujemy rzeczywistość. O tym, że się myliłyśmy, dowiadujemy się po czasie. A lepiej byłoby, gdyby otrzeźwienie przychodziło wcześniej. Jak o to zadbać?
Czy Twój nowy książę to czyjś były osioł?
Toksyczny partner nie wysyła jednoznacznych sygnałów, które dają pewną odpowiedź. Można jednak już na wczesnym etapie znajomości poznać, że coś jest nie w porządku. Jak? Oto sygnały ostrzegawcze.
- Ciągłe narzekanie, że inni uwzięli się na niego.
- Złe, bardzo złe mówienie o byłych. Pod byle pretekstem, bez pytania.
- Brak przyjaciół lub znajomi, którzy wydają Ci się “podejrzani”.
- Mała zaradność, “lenistwo” w wydaniu hard.
- Nadmierna zależność od rodziców/matki lub całkowity brak kontaktu z rodziną mogą być sygnałami ostrzegawczymi.
- Karanie milczeniem, ciągłe obrażanie się.
- Wychodzenie w trakcie kłótni.
- Niestabilność emocjonalna, wahania nastroju.
- Nie traktuje poważnie Twoich słów. Gdy chcesz porozmawiać o czymś ważnym, on bagatelizuje sytuację.
- Czujesz, że on się nie stara. Staje się przede wszystkim powodem Twoich zmartwień, a nie radości.
Bardzo ważny i wartościowy post. 😊
Bardzo ciekawy post 🙂
znałam takiego….