Wiecie, co człowiek uzmysławia sobie wraz z wiekiem? Prosty przekaz, który niby wcześniej docierał, ale nie trafiał tam, gdzie trzeba. Mianowicie, że czas to wartość skończona, nie masz go za wiele, nie da się go kupić za żadne pieniądze. Nie panujesz także nad nim. Możesz żyć do setki, ale możesz też…za kilka tygodni żegnać się z dobrze znaną rzeczywistością. I nie ma znaczenia, czy jesz jedno jabłko dziennie, pijesz dwa litry wody, serwujesz owsiankę z chia, podgryzasz orzechy, popijasz koktajlem z jarmużu, a dzień kończysz rundą w biegu po osiedlu. Twoje szanse może rosną, ale gwarancji nie ma. Los może spłatać Ci figla i powiedzieć pass, gdy dopiero się rozkręcasz. I tak naprawdę nie masz nic do gadania.
Dlatego przychodzi taki moment, że czujesz mocny dyskomfort, gdy ktoś marnuje Twój czas. Zaczynasz się wkurzać, gdy sama jesteś zmuszona do robienia rzeczy, które nie mają sensu.
Dzień mija nie wiadomo kiedy
Dopiero były święta, ubieraliśmy choinkę, lepiliśmy pierogi. Bardzo szybko przyszedł sylwester, w głowie szumiało, za oknem było kolorowo i głośno. To jakby było wczoraj, a już przyszedł czas na podsumowanie stycznia. Za chwilę luty, marzec, i dalej kolejne święta, wakacje.
Zresztą nie trzeba patrzeć tak daleko. Dopiero co wstałaś, a już trzeba było jeść obiad, za chwilę był wieczór. Już trzeba się kłaść? Przecież dopiero co wstałaś. I tak w kółko. Chwila na złapanie oddechu w weekend i od początku: ciągły niedoczas, wieczna gonitwa.
Dzieci rosną, a my…nawet nie zauważamy, gdy stajemy się czterdziestką, pięćdziesiątką i pytamy, kiedy to minęło. A przecież nie tak dawno….i tu można wstawić tak wiele zdań, że nie sposób ich zliczyć.
Już nie chcę marnować czasu
Szaleńcze tempo współczesnego życia i masa możliwości robią swoje. Mamy mnóstwo opcji, tak wiele ofert od życia, że nie sposób się nudzić. Trzeba wybierać, co ważniejsze i na co warto się zdecydować, bo nie wszystko jest równie kuszące. I nie na wszystko jest po prostu czas…
W pewnym wieku można co prawda odpuścić, co daje nieco więcej wolnych chwil. Jednak kluczowe staje się też rozsądne decydowanie się na rzeczy, które nam służą i odrzucanie tych, które tylko marnują nam czas. Bo wszystkiego robić się niestety nie da. To z jednej strony dobrze, ale z drugiej…no właśnie.
Nie marnuj mojego czasu
Im mam więcej lat tym, gorzej znoszę marnowanie czasu na kurtuazyjne, nic niewnoszące w moje życie wizyty, na pozorne kontakty, na rozmowy bez głębi, na relacje, które nie mają przyszłości. Irytuje mnie mówienie czegoś tylko dla pewnych korzyści i taniec, którego celem jest jedno, by zmusić mnie do zrobienia rzeczy, na które nie mam ochoty. Nie lubię urabiania mnie, którego nie mam prawa dostrzegać, a które demaskuję od razu. Nie znoszę obgadywania z kategorii tych najgorszych, bo dążących do ośmieszenia innych i podbudowania własnego ego. Nie toleruję wiecznego spóźniania się zawsze tych samych osób, które mają mnóstwo wymówek, poza jednym poważnym potraktowaniem Ciebie i mnie. Nie lubię, gdy inni mówią mi, co mam robić, uważają się za specjalistów od wszystkiego. Nie mają pokory, ani dystansu, bo pozjadali wszystkie rozumy. Żal mi choćby chwili na ludzi, którzy zamiast doskonalić siebie i pracować nad własnymi słabościami, ustawiają życie innym. Marnowanie czasu, bo to potrwa tylko chwileczkę i mówienie, czy mogę przerwać, by właśnie to zrobić, to groza współczesnych czasów. A szkoda…
Oj, ja tego też bardzo nie lubię! Pozdrawiam serdecznie 🙂
Bardzo mądre słowa.
Bo z wiekiem mądrzejemy i wiemy kto jest dla nas ważny, a kto nie. No i wreszcie jeśli tego nie robilismy wcześniej zaczynamy myśleć o sobie
Mam tak samo jak Ty .
Z ust mych wyjęte… Jestem dokładnie na tym samym etapie 👊
Tak, dokładnie tak mam. W punkcik ujęte
Warto zwolnić 😃 ale nie stać w miejscu! Text z życia wziety😊 dziękuję
Idealne ujęcie …pozdrowionka*
Tak. Od kilku lat wiem, że czas jest najcenniejszy. Lubię ludzi którzy szanują mój i staram się szanować cudzy
Ja też zrobiłam sobie “przegląd” znajomych i teraz wiem kto mój czas szanuje a kto nie z kim mogę po prostu konie kraść a kto tylko myśli o sobie i odzywa się jak ma problemy. Kiedy jesteśmy coraz starsi czas zaczyna mieć większe znaczenie i staje się bardziej przez nas doceniany
Czytając ten artykuł utwierdzilam się że postępuje dobrze. Kolejny raz w kolejnym przypadku. Artykuł w punkt.
oj tak, z wiekiem doceniamy swój czas!
Bardzo dobry artykuł.Też tak myślę.Najbardziej wkurza mnie brak pokory u ludzi.
Z wiekiem człowiek bardziej wymagający i szanujący swój czas i siebie samego. Moja cierpliwość też już się powoli kończy i nie mam ochoty na głupoty 🙂