Miłość rządzi światem. Kieruje naszą energią. Porządkuje rzeczywistość. Dlatego też niektórzy mówią, że miłość jest najważniejsza. Jednak czy rzeczywiście?
Bez miłości nasze życie jest puste?
Panuje pogląd, że bez miłości nasze życie jest puste. Można mieć wszystko, ale jeśli brakuje nam miłości, narzekamy. Na nudę, na brak celu, na bezsensowność codziennego życia. Nie widzimy sensu. Gubimy się.
Bo żadne luksusy, największe domy i najwygodniejsze samochody nie cieszą, jeśli nie mamy obok siebie kogoś, z kim można to wszystko dzielić. Jest przecież tak, że radość dzielona mnoży się. Szczęście wśród bliskich smakuje lepiej. Gdy brakuje nam obok kogoś szczególnego, to tęsknimy. Nasze ciało i umysł chce zmiany. Potrzebuje bowiem bliskości, przytulania, uwagi…takiej prawdziwej, szczerej i niczym niezakłócanej.
Miłość to bowiem również inspiracja: do zmian, do rozwoju, do stawania się coraz lepszą wersją siebie.
Miłość zachwyca, zmienia nas, dookreśla. Nasze życie staje się dzięki niej ciekawsze.
Miłość nie tylko do innych, ale również do siebie
Kobieta ubrana w miłość pięknieje. Nie musi być to jednak tylko miłość do mężczyzny. Miłość ma wiele odsłon. I każda z nich powinna się zacząć od miłości do samej siebie. Tam, gdzie nie kochamy siebie, tam nie ma mowy o prawdziwej miłości do kogoś innego.
Niestety wiele osób o tym zapomina, nie chce o tym pamiętać. A nawet się tego wstydzi. Wychodzi z założenia, że miłość nie może być egoistyczna. A uczucie kierowane do siebie samej takie się wydaje.
Nic bardziej mylnego! Miłość do siebie to instynkt samozachowawczy, coś, co pozwala nam przetrwać.
Tylko dzięki niej możemy zdobyć się na prawdziwe uczucie do kogoś innego.
Miłość ubogaca
Prawdziwa, piękna, dojrzała miłość sprawia, że nasze życie jest bogatsze. Pojawia się w nim mnóstwo emocji, takich, których byśmy się nawet nie spodziewali. Skala przeżyć jest dużo szersza i bogatsza niż kiedykolwiek wcześniej.
To dlatego miłość sprawia, że żyjemy lepiej, świadomiej. Nasze życie wydaje się pełne barw. Stresy nie są tak dotkliwe, a przeszkody na życiowej drodze stają się łatwiejsze do pokonania.
Miłość daje nam poczucie spełnienia i szczęście.
Ma wpływ na wszystko
To, co niesamowite w miłości to fakt, że ma ona wpływ na wszystko. Dosłownie. Oddziałuje na nasze samopoczucie i wygląd. Sprawia, że stajemy się optymistkami, lepiej radzimy sobie z trudnymi zadaniami, umiemy rozwiązywać konflikty, doskonale dogadujemy się z innymi ludźmi. Postrzegane jesteśmy jako osoby pozytywne, godne zaufania.
Miłość ma tak ogromną siłę, że wpływa właściwie na wszystko, każdy aspekt naszego życia.
Miłość sprawia, że stajemy się odporniejsze
Miłość wzmacnia. Dosłownie. Naukowcy dowiedli, że poprawia odporność, sprawia, że rzadziej chorujemy. Sprawia, że młodniejemy. Dosłownie odejmuje nam lat. Niektóre wyniki badań wręcz wskazują, że dzięki miłości żyjemy dłużej. To, co równie istotne to fakt, że miłość zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób cywilizacyjnych, tych wszystkich problemów zdrowotnych, które sprawiają, że żyjemy krócej i mierzymy się z gorszą kondycją.
Miłość pozwala lepiej przetrwać zawieruchy życiowe. Dzięki niej radzimy sobie ze stresem, a nawet największe przeszkody nie są tak trudne, na jakie na pierwszy rzut oka wyglądają.
Miłość na mijający czas
Miłość jest również doskonała na refleksje dotyczące przemijania. Na lęk przed starzeniem a nawet śmiercią.
Jeśli mamy obok siebie kogoś, kto nas kocha, kto akceptuje w pełni, kto rozumie, że czas mija, a my wraz z nim, jest nam po prostu lżej. Znajdujemy wtedy sens w dziwnej, zaskakującej codzienności. Umiemy pogodzić się z tym co nieuniknione. Rozumiemy również całą sobą, że trzeba wykorzystywać każdy dzień, każdą okazję, żeby żyć lepiej.
Czy miłość jest najważniejsza?
Miłość nas zmienia. Ubogaca, dla wielu jest czymś, bez czego nie sposób żyć. Na szczęście ma wiele odmian. Miłość to nie tylko uczucie romantyczne, intymne, łączące dwie osoby. To również miłość do życia, do siebie, świata, przyjaciół, zwierząt…Miłość ma naprawdę wiele twarzy. I między innymi w tym tkwi jej siła.