W dobrych związkach pewne rzeczy są po prostu oczywiste

0

Po czym poznać dobry związek? Wystarczy spojrzeć. To po prostu widać. Tę harmonię, spokój i szczęście. Dwoje ludzi, ale jakby jedno. On i ona pasujący do siebie w jakiś
niesamowicie niespotykany sposób. Trudno to racjonalnie wytłumaczyć, znaleźć jakiś
wspólny mianownik, który sprawia, że pary są po prostu dobrze dobrane. Widać jednak
efekty. Bo w dobrych związkach pewne rzeczy są po prostu oczywiste.

W dobrych związkach pewne rzeczy są po prostu oczywiste

Gdy on leży, to Ty też

Po pracy razem leżycie, odpoczywacie. To czas na reset, relaks pełną parą. Nic się innego nie liczy. A potem wstajecie i bierzecie się za obowiązki. Razem.

Nie jest tak, że on zawsze odpoczywa, a ty jesteś aktywna do późnych godzin wieczornych. On ma dużo czasu dla siebie, a Ty właściwie wcale. Lub na odwrót – on pracuje na kilka etatów, jest zmęczony i przepracowany, a ona pozostaje w domu i nie ma nawet czasu zrobić obiadu. I to dzień w dzień. Gdy tak jest, to coś jednak nie gra….
W dobrych związkach ludzie razem pracują i razem odpoczywają.

Wspieramy się

W dobrych związkach ludzie tworzą zespół. Są lojalni, zaangażowani i oddani. Wiedzą, że podstawa to się wspierać. Stać za sobą murem. Gdy druga osoba błądzi, mówić jej o tym, rozmawiać, przekazywać prawdę. Ale nie publicznie, tylko w cztery oczy. Szczerze, ale również z szacunkiem.

Nikomu nie przyjdzie do głowy, by bliską osobę publicznie krytykować, wyśmiewać, kierować w jej stronę uszczypliwości. Tego się po prostu nie robi.

Rozwój i samorealizacja są ważne

W dobrych związkach para wie, że rozwój jest ważny. Nie tylko jednej osoby, ale tej drugiej też. Można zrezygnować na pewien czas ze swoich pragnień, jednak z czasem, jeśli się nad nimi nie pochylimy, one do nas wrócą. Będą nas atakować i zmuszać do zwrócenie na siebie uwagi. Bo każdy ma większe lub mniejsze potrzeby samorealizacji. Źle jest, gdy możliwość rozwoju ma tylko jedna osoba, a druga się na to godzi, bo delikatnie to ujmując, nie ma innego wyjścia. Jeśli naprawdę jej to odpowiada, to oczywiście sytuacja wygląda inaczej… Tylko warto sobie z tego zdawać sprawę – postawić na szczerość.

Nie trzeba się o wszystko prosić

W udanych relacjach nie trzeba się o wszystko prosić. Wiadome jest, że gramy do jednej bramki. I sławetne „się” nie dotyczy tylko jednej osoby. Bo gdy pierze się samo, myje się samo, sprząta się samo – to ktoś to robi. Raz ona, raz on. Się nie jest zniewolone. Się to symbol współpracy. Robi się to wszystko – w znaczeniu nie stanowi to problemu.

Nikt nikogo nie rozlicza, ile ja, a ile ty. Każdy wykonuje poszczególne obowiązki, bo w dojrzały sposób do nich podchodzi. Nie czeka się aż druga strona zrobi jak zawsze to i tamto…. Po prostu bierze się odpowiedzialność za to, co buduje naszą codzienność. I każdy jest równie silnie zaangażowany. Tego nie trzeba tłumaczyć!

Czasami ktoś nie ma siły, to zrozumiałe. Kluczowe jest, by wtedy ta druga osoba znalazła w sobie energię i stała na straży. Po to, żeby za jakiś czas układ wyglądał już całkiem inaczej.

Raz ja, raz ty…

On wie, kiedy ma być obok

W dobrych związkach bliskie osoby są razem. Wtedy, kiedy się potrzebują po prostu są. To oczywiste, kiedy trzeba stać obok. Są takie chwile w życiu, kiedy nic kompletnie nic nie jest tak ważne, jak bycie razem. To się czuje.

I gdzie jest granica

W dobrych związkach mamy wolność. Autonomię. To nie jest więzienie, które na każdym kroku nas ogranicza. To dni, miesiące i lata, które przeżywamy razem. Dzięki temu życie jest piękniejsze. Radości są podwójne, a smutki łatwiej znieść.

Osoby budujące dobre związki znają granicę. Nie muszą pilnować drugiej osoby, żeby nie pobłądziła w kontaktach z innymi. Każdy pilnuje sam siebie. Wie, czym jest zaufanie i wierność. Nie wikła się w dziwne układy, bo ma świadomość, co posiada i co może stracić.

W dobrych relacjach nie trzeba komuś tłumaczyć, że pocałunek z inną to zdrada, że pisanie po nocach z „koleżanką” pikantne wiadomości to zdrada, że zdradzić i skrzywdzić można łatwo. I żadne, nawet najbardziej kreatywne wytłumaczenia nie pomogą, że „to nie tak, jak myślisz”.

W dobrych związkach pewne rzeczy są oczywiste. Nikt nie próbuje ich naginać, czy ściemniać. Sprawy są jasne.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj