Wtedy zaczyna się prawdziwa miłość…

6

Kiedy zaczyna się prawdziwa miłość? Nie wtedy, kiedy mdlejesz na widok ukochanego – dosłownie czy w przenośni. Ani wtedy, gdy świat wiruje, motyle trzepoczą w brzuchu z radości i masz siłę góry przenosić. To wszystko miłe, ale nie w tym rzecz. Prawdziwa miłość przychodzi, gdy…

Nie musisz się tłumaczyć

Nie musisz się tłumaczyć, bo druga osoba Cię doskonale rozumie. To nie tak, że czyta prawdę z oczu i komunikacja nie wymaga słów. Czasami się to zdarza, takie mityczne połączenie, ale jednak stosunkowo rzadko.

W codziennym życiu potrzeba rozmów, wielu i to każdego dnia. I to właśnie one są kluczem do porozumienia, które wykluczają konieczność tłumaczenia się. Znacie się tak bardzo, że niemal wszystko jest jasne i tłumaczenie się właściwie jest zbędne. Nikt nikogo nie atakuje, nie osądza i nie ocenia, nie potrzeba motania się, obrony przed atakami, mętnego tłumaczenia.

Poza tym wiesz, że możesz wyjść z kumplami, spotkać się z koleżankami, wyjechać. Czujesz się wolna. Wiesz, że druga osoba Ci ufa, sama sobie ufasz i nie masz zamiaru tego zaufania nadwyrężać.

Nie musisz się prosić

Prosić się w rozumieniu nadmiernie wypraszać zaangażowanie, pomoc, naturalne codzienne czynności. W dojrzałych związkach nie musisz tego robić.

Gdy wszystko jest ok, naczynia się “same” zmywają, podłoga odkurza, kolacje są przygotowane. W praktyce oczywiście tych wszystkich czynności nie wykonuje jakieś mityczne “się” – się posprząta, się kupi, się przyniesie. Tylko ona lub on, na bieżąco, bez pokazywania palcem, bez proszenia, błagania, awanturowania się.

W dojrzałych relacjach ludzie po prostu wiedzą, że pewne rzeczy muszą być zrobione. Dlatego raz ty, raz ja. Bez wyliczenia, przeliczania się, bez poczucia, że ja na pewno robię więcej i moja praca jest ważniejsza. Zawsze z szacunkiem i docenieniem zaangażowania obu stron.

Po prostu jesteś

W prawdziwej miłości po prostu jesteś. Gdy partnerce umiera ukochana babcia i słyszysz w słuchawce, że wszystko w porządku, że możesz zostać z kolegami na kręglach, to po prostu wsiadasz w auto i wracasz. Chcesz być obok, przytulić, porozmawiać, jeśli ona uzna, że tego potrzebuje. Wsiądziesz w samochód, gdy informacja o śmierci bliskiej osoby dotrze do Ciebie w delegacji, setki kilometrów od domu. To będzie odruch, coś oczywistego. Po prostu wracasz, bo chcesz, nie dlatego, że musisz. Ona Cię potrzebuje, nawet jeśli udaje dzielną. Jesteś, po prostu.

Na co dzień w zwyczajnych dniach podobnie. Wstajesz, by utulić dziecko, nie dlatego, że to Twoja kolej, ale bo się obudziłeś, a ona śpi wykończona. Przykrywasz ją, gdy zasypia z książką. Idziesz po świeże pieczywo rano. I na odwrót – przygotowujesz mu smaczny obiad, nie dlatego, że musisz, ale bo go kochasz i lubisz razem z nim jeść. Kupujesz mu drobiazg w sklepie, bo wiesz, że wywoła uśmiech na jego twarzy. Jedziesz z nim do kina na film, chociaż wolałabyś porobić coś innego. Wiesz jednak, że dla niego ta premiera jest ważna, dlatego ubierasz się i wychodzisz z nim. To nie tak, że się zmuszasz. To byłoby bez sensu. Jego entuzjazm udziela się i z przyjemnością słuchasz, gdy opowiada o tym, co zobaczył i dajesz się porwać opowieści. Gdy on fiksuje na jakimś temacie, uśmiechasz się, bo wiesz, że to dla niego ważne. A jeśli dla niego to istotne, to dla Ciebie też. Lubisz z nim spędzać czas. Nieważne gdzie, ważne, że z nim.

To nie znaczy, że musicie być zawsze razem. Dajecie sobie też przestrzeń i czas na bycie osobno. To naturalne, jak powietrze.

Każdego dnia wybierasz go na nowo

Prawdziwa miłość zaczyna się wtedy, kiedy:

  • nie musisz, ale chcesz,
  • budzisz się rano i wybierasz go na nowo,
  • masz inne opcje, ale chcesz jego,
  • pojawiają się pokusy, okazje, ale Ty chcesz jego,
  • nie rozmieniasz się na drobne, gdy coś robisz,
  • działasz dla waszego dobra,
  • widzisz jego zaangażowanie, gdy pracuje dla was, na waszą lepszą przyszłość,
  • doceniasz jego, siebie i to, co wam się przydarzyło,
  • to nie zdarza się często,
  • prawdziwa miłość nie jest oczywistym etapem rozwoju relacji, ale warto o nią zabiegać, na nią czekać, starać się i cieszyć się nią. Razem.
  • bo zasługujesz na prawdziwą, dojrzałą miłość.

6 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj