Jeśli nieszczególnie przepadasz za piwem, nie musisz wcale go pić. Choć jest to trzeci najchętniej spożywany napój na świecie, możesz wykorzystać niezwykłe właściwości tego trunku w pielęgnacji Twoich włosów. Jak to zrobić? To proste. Przeczytaj, jak wykorzystać piwo na włosy i dlaczego naprawdę warto to zrobić.
Piwo na włosy – sposób na szybszy wzrost włosów
Zapuszczanie włosów i czekanie aż uzyskają one wystarczającą długość bywa mocno męczące. Chcemy mieć efekty od razu, a niestety tak to nie działa. Potrzeba sporo cierpliwości, by doczekać się upragnionego efektu.
Na szczęście są sposoby, które przyspieszają wzrost włosów. Jednym z nich jest właśnie piwo na włosy. Jakim cudem piwo ma korzystnie wpływa na kondycję włosów?
Okazuje się, że piwo zawiera krzemionkę, która korzystnie wpływa na grubość włosów, wzmacnia ich strukturę i korzystnie oddziałuje na gęstość fryzury. Udowodniono również, że piwo pobudza krążenie krwi i przyspiesza wzrost włosów. Białka znajdujące się w chmielu odpowiadają za odbudowę uszkodzeń. Zawarte w piwie cukry pozwalają wygładzić włosy i nadać im blask. Jest coś jeszcze – piwo utrzymuje prawidłowy poziom pH skóry, dzięki temu skóra głowy nie jest ani za sucha, nie ma też tendencji do nadmiernego przetłuszczania.
Piwo zawiera również inne składniki korzystnie wpływające na włosy – fosfor, miedź, magnez, żelazo, a także witaminy z grupy B.
Przeczytaj, jak cebula na włosy zapobiega wypadaniu włosów.
Jak zastosować piwo na włosy?
Płukanka – stosuj raz w tygodniu
Poniższa płukanka pozwoli Ci zrównoważyć pH skóry głowy, zamknie łuski włosów, doda fryzurze blasku, odżywi ją.
- Wlej piwo do szklanki. Pozostaw na noc.
- Następnego dnia umyj włosy i nałóż odżywkę.
- Przelej włosy szamponem. Wmasuj w skórę głowy i pozostaw na niej przez 15 minut.
- Spłucz włosy wodą.
Maska na suche włosy – stosuj raz w tygodniu dla przyspieszenia wzrostu włosów
Do przygotowania maski na włosy z piwem będziesz potrzebować:
- pół szklanki ciemnego piwa,
- jeden banan,
- jedno żółtko,
- jednej łyżki miodu.
Wymieszaj wszystkie składniki w blenderze do uzyskania gładkiej konsystencji. Nałóż na włosy, zaczynając od cebulek, wmasowując po same końce. Pozostaw na głowie przez 2 godziny. Możesz zakryć włosy czepkiem. Następnie umyj włosy szamponem i nałóż odżywkę.
Piwo na włosy w postaci maski odżywi włosy, nada im zdrowego blasku i przyspieszy wzrost włosów.
To, jak polewamy włosy…piwem? 🙂
Ooo nie wiedziałam, że piwo ma takie dobre właściwości dla włosów. Pamiętam za dzieciaka, często włosy mojej koleżanki mama kręciła na piwo.
Ciekawe zastosowanie piwa, nie miałam o nim pojęcia. Muszę spróbować tą płukankę…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Podoba mi się pomysł z tą maseczką. Chętnie wypróbuję, bo moim włosom przyda się odżywienie.
Ja nawet nie znosze zapachu piwa a już o piciu nie mówię. Byłoby mi ciężko wylać je nawet na wlosy, ale pamietam, że jako dziecko, mój tata wylewał piwko na moje i jego włosy. 🙂
Patent z piwem znały już nasze babcie .Ja jakoś nie mogę się przekonać
Kiedyś był taki szampon “piwny” 🙂 mama go wciąż kupowała 😀
Słyszałam, że tak jest, ale nigdy nie próbowałam 🙂
Słyszałam, że piwo dobrze działa na włosy, ale jeszcze nie miałam okazji spróbować
Moja babcia i mama raz w tygodniu robiły taką płukankę piwem
[…] Występuje w kilku odmianach, najpopularniejsze to pęczak i perłowa. Powstaje z jednego z najstarszych zbóż – jęczmienia, które wykorzystywane jest do produkcji piwa. […]