Badania potwierdzają – z wiekiem stajemy się coraz bardziej introwertyczni…i ugodowi

0

Robert R. McCrae i Paul T. Costa stawiają ciekawą tezę w książce „Osobowość dorosłego człowieka” – mianowicie człowiek dojrzewa i zmienia się przez całe życie. Najbardziej wcale nie w okresie dziecięcym i nastoletnim, ale w okolicy 25-30 urodzin, kiedy kształtuje się właściwa osobowość człowieka. Po 30 nadal się rozwijamy i dojrzewamy, ale wygląda to nieco inaczej niż przez lata sądziliśmy…W okolic 40 urodzin natomiast następuje „sprawdzam” i weryfikacja tego, czy jesteśmy tacy, jacy chcieliśmy być, czy
może zbyt daleko od siebie odeszliśmy…

Badania potwierdzają – z wiekiem stajemy się coraz bardziej introwertyczni

Życie i jego etapy

We wspomnianej książce czytamy: „Zgodnie ze schematami opracowanymi przez tych autorów, (Levinsona i współpracowników – dop. moje) życie dorosłe dzieli się na stałe, związane z wiekiem, stadia. Po początkach życia zawodowego nadchodzi okres ponownej oceny podczas przeobrażenia się w trzydziestym roku życia. Bardziej wnikliwa ocena następuje podczas przeobrażenia połowy życia, dokonującego się około czterdziestego roku życia. W tym czasie, określanym jako kryzysy połowy życia, następuje okres wewnętrznego zamętu, który – według Levinsona – często podobny jest do nerwicy. Marzenia i aspiracje, które młody człowiek wyparł, zmagając się z rzeczywistością rozpoczętego życia zawodowego, wysuwają się teraz na plan pierwszy i nierzadko następuje zmiana zawodu na taki, który umożliwia lepszą realizację długo nierealizowanych potrzeb”.

Człowiek się zmienia. Skokowo. Ważna zmiana następuje około 30 urodzin, a druga równie spora, choć bardziej dotkliwa i często krytyczna w swojej formie, około 40 urodzin.

Dorosłość to pewna stałość

Okazuje się, że według badaczy za dorosłą pod względem psychicznym można uznawać dopiero osobę około trzydziestki. To właśnie wraz z 30 urodzinami ukształtowana zostaje ludzka osobowość. I co ciekawe w tym momencie aż do późnej starości pozostajemy względnie stali.

Osoby pracowite są pracowite przez całe życie, osoby mało empatyczne rzadko uczą się empatii, ludzie troskliwi zawsze martwią się i troszczą o innych, a osoby wszystko bagatelizujące i odpuszczające sobie na każdym kroku takie pozostają już do końca.

Oczywiście istnieją pewne sposoby na kształtowanie osobowości, dlatego prawdą jest, że można niemal każdą cechę zmienić – jednak jest to trudna i długa walka, która pokazuje, że i tak w okresach trudnych wracamy do starych nawyków. Nasza pierwotna, ukształtowana w okolicy 30 urodzin osobowość, pozostanie z nami na stałe. Możemy ją pudrować,
upiększać, ale nie uciekniemy od niej w pełni.

Są jednak cechy, które nieco się zmieniają

To, że według badań psychologicznych, ludzie raczej się nie zmieniają w dorosłym życiu, to fakt. Mogą się maskować, nie ukazywać swojej prawdziwej twarzy, próbować się doskonalić…jednak z drugiej strony istnieją też cechy, które niemal u każdej osoby zmieniają się w tym samym kierunku po latach…

Po pierwsze jest to introwertyczność. Po latach stajemy się coraz bardziej introwertykami, coraz bardziej lubimy siebie, czas w samotności, nie nudzimy się sami ze sobą. Mamy mniejszą potrzebę rozrywki, imprez, spotkań. Lubimy własne towarzystwo.

Po drugie z wiekiem stajemy się coraz bardziej ugodowi. Coraz mniej w nas agresji i potrzeby walki, a także udowadniania innym swoich racji. Wolimy odpuścić, nie marnować swojego czasu i energii.

To dwie cechy – skłonienie się ku sobie oraz wyższa ugodowość – które są, według badaczy efektem czasu. I dotyczą właściwie wszystkich nas. Pozostałe cechy charakteru pozostają właściwie niezmienne przez całe życie, z możliwością korekty, ale wymagającą sporej pracy, cierpliwości i samozaparcia.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj