Za czasów naszych babć wszystko wydawało się proste. Przynajmniej pozornie. Wiadomo było, za co odpowiada gospodyni domu, a czym zajmuje się gospodarz.
Kobieta, tak zwany dobry materiał na żonę, miała swoje zadania. Umiała ugotować rosół, ale nie tak jak teraz z półproduktów, ale prawdziwy, bo od podstaw. Taki, co najpierw podstawowy składnik trzeba było złapać na podwórku, czule pogłaskać i odrąbać głowę siekierą. Potem było pierze, było dzielenie. Nic się nie marnowało.
Dobra gospodyni umiała też przygotować domowy makaron do rosołu. Poza tym upiekła chleb, zrobiła zaprawy na zimę, ozdobiła poduszki haftem, umiała wydziergać ciepły sweter i w wolnych chwilach całą wymienioną i niewymienioną wiedzę przekazywała następnemu pokoleniu.
Jak jest teraz? Co powinna umieć współczesna kobieta? A czego nie musi już robić?
Czego nie musi już umieć kobieta?
Współczesna kobieta nie musi mieć męża. Facet już nie określa jej jako osoby.
Wiele z nas idzie o krok dalej, twierdząc, że obecnie radzimy sobie tak dobrze, że mężczyźni nie są nam w ogóle potrzebni. Ja nie ryzykowałabym jednak tak daleko idącej tezy, ale rozumiem argumenty tych, którzy ją popierają.
Współczesna kobieta wcale nie musi umieć rodzić dzieci, bo jeśli zechce obecna medycyna jej w tym pomoże. Cesarka jest odpowiedzią na wąskie miednice czy strach przed porodem i przed jego konsekwencjami. Choć nie powstała w tym celu, to tak dzisiaj jest wykorzystywana na szeroką skalę.
Wartości kobiety nie odmienia się obecnie przez wszystkie przypadki, oceniając jej potencjał reprodukcyjny. Dzisiaj kobieta nie musi mieć dziecka. Może nie chcieć go mieć. I to jej decyzja.
Współczesna kobieta nie musi także umieć gotować, szyć i sprzątać. Bo wszystko, czego potrzebuje może kupić lub zlecić.
Nie musi się godzić na pracę poniżej kompetencji, ani bycie gospodynią domową, jeśli w głębi duszy się z tą rolą nie zgadza.
Co powinna umieć współczesna kobieta?
Co zatem powinna dzisiaj umieć kobieta?
Współczesna kobieta potrzebuje czegoś innego niż kiedyś. Przede wszystkim – pewności siebie i wiedzy, którą zyskuje się z wiekiem. Potrzebuje wiary, że poradzi sobie ze wszystkim, że ma w sobie wystarczającą moc, by pokonać strach i realizować marzenia. Często wbrew otoczeniu i niesprzyjającym okolicznościom.
Współczesna kobieta powinna umieć:
- mówić nie
- jasno wyznaczać swoje granice i walczyć, gdy są one przekraczane,
- mieć wiedzę, jak dbać o swoje,
- ciągle się dokształcać,
- inwestować w siebie,
- wiedzieć, jak domagać się podwyżki,
- jak przebić się w świecie zdominowanym przez mężczyzn,
- jak wychowywać córki, by te nie czuły się gorsze od swoich braci,
- znaleźć w sobie siłę, by zakończyć toksyczne związki i odejść od tego, co jej nie służy.
Dzisiaj liczą się nie umiejętność ugotowania rosołu, choć to niewątpliwy atut, cenniejsze są inne zalety- wszystko to, co pozwala przetrwać często w agresywnej i bezwzględnej rzeczywistości.
Nic dodać nic ująć. Faktycznie, to powinna umieć współczesna kobieta.
Właśnie to jest najważniejsze, co napisałaś w ostatnich punktach. Kobiety kiedyś może i wszystko umiały, ale przez to też wyglądały gorzej i szybciej umierały. Wąskie wymiary miednicy są przeciwwskazaniem medycznym, nie wymówką do cesarskiego cięcia. Miałam dwie cesarki i jakoś nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia ani powodu do wstydu. Rosół i makaron nie jest żadną sztuką, ale jak ktoś potrzebuje czasu na co innego, to też żaden problem. Od haftowania są bardziej zdolne osoby. Można sobie kupić, jeśli jest ochota, osobiście wolę pościel satynową, jest milsza dla skóry. Pozdrawiam 🙂
Według mnie powinna być dibrym przyjacielem ,kompanem do zabawy ,ognistą kochanką,współtowarzyszką do codziennego życia i trochę egoisyką dla siebie samej -aby zadbać o siebie i dla siebie
A ja zbuduje dom i posadze drzewo jak będę chciała🤣🤣
Ja taki rosol od podstaw gotowalam w niedziele.Umiem robic makaron .Poradze sobie z rabaniem drewna paleniem w piecu i nawet maslo ubije ze smietanki.Jestem wspolczesna kobieta 😀😀😀😀pozdrawiam.
Dziękuję, za ten artykuł. Kradne
Żyć na własny rachunek
Teraz mamy równouprawnienie, możemy zrobić wszystko jeśli potrafimy, ale nie musimy. Mężczyzna nie jest tylko od zarabiania pieniędzy. My kobiety też pracujemy,więc dzielmy się obowiązkami!
Kobiety musza nauczyć się mówić NIE – kiedy myślą NIE. Złota i najważniejsza zasada! 🙂
Podpisuję się pod każdym słowem, które tu padło. 😊
Tak, czasy się zmieniają i dzisiaj liczą się zupełnie inne umiejętności, niż dawniej 😉
hmm… kobieta musi pokochać siebie wtedy pokocha to co na zewnątrz – i to powinna umieć. Reszta przyjdzie sama. dobranoc 🙂
Otóż to 🙂