Nic tak nie postarza kobiety jak niewłaściwy mężczyzna obok. Gdy ona musi pracować
ciężej niż jest w stanie znieść jedna osoba. Robić za dwoje, bo inaczej się nie da. Myśleć
za dwoje, a nawet kochać za dwoje. Choć jest jedna, na barkach niesie niewyobrażalny
ciężar…Bo nieszczęśliwy związek dodaje lat. Jak mało co…
Nieszczęśliwy związek a stres
Płacz w poduszkę. Wieczorem. Żeby nikt nie słyszał. Czasami w nocy, gdy on już zaśnie i
można wylać zgromadzone i kontrolowane w ciągu dnia łzy. Tylko żeby nie obudzić dzieci. One i tak czują, że coś się dzieje, że nie jest tak, jak być powinno. I właśnie ich jest ci najbardziej szkoda. Nawet nie siebie, ale właśnie ich. Bo są takie małe, w niczym nie
zawiniły, a to one cierpią najbardziej.
Nieszczęśliwy związek dodaje ci lat właśnie z uwagi na stres. Tego nie da się zwyczajnie
oszukać. Osoby szczęśliwe i spełnione wyglądają inaczej niż osoby smutne, zestresowane i
niedocenione. Nic tak nie dodaje lat jak niewłaściwy mężczyzna u boku.
Niezrozumienie
Mąż powinien być przyjacielem. Najlepszym. Osobą, która nas zna i rozumie. Poznała
wszystkie nasze wady, jednak je akceptuje.
Tymczasem często w relacji się nie rozumiemy. I od tego chyba wszystko się zaczyna. Od
braku zrozumienia rozpoczyna się powolna śmierć miłości, ciche odchodzenie, mentalne
dystansowanie się, na którego końcu następuje całkowite wygaśnięcie miłości.
To bycie niezrozumianą, niedocenianą dodaje nam lat w sposób bezpośredni i bezlitosny.
Brak wsparcia
Kolejny grzech popełniany przez nieodpowiedniego mężczyznę u boku? To oczywiście
brak wsparcia. Zrzucenie wszystkiego na barki bliskiej osoby.
Poczucie, że ma się w domu nie partnera, kogoś, na kogo można naprawdę liczyć, ale
kolejne dziecko. Totalny brak równowagi w życiu, kłopot z przewidywaniem czyichś
kolejnych kroków. Mężczyzna, który jest nieprzewidywalny, nigdy nie wiadomo, co strzeli
mu do głowy, jest niezwykle trudny w codziennym życiu. Brak wsparcia, które on
zapewnia w gratisie, to jak kula u nogi. Spowalnia i odbiera energię każdego dnia.
Konieczność pracy ponad siły
Kobieta, która ma obok siebie niewłaściwą osobę, jest skazana sama… na siebie.
Najczęściej musi myśleć za dwoje, działać za dwoje, zapobiegać problemom
generowanym zbyt często przez niego i gasić pożary, które on roznieca. Niestety to ciągłe
balansowanie na linii nad przepaścią. Ciało się napina, mózg stara się pracować na
najwyższych obrotach, wystarczy jeden nieodpowiedni krok i kończy się wszystko. Gdy
dodatkowo w dłoniach trzyma się dzieci, z przerażeniem patrzące na matkę, to motywacja,
żeby dać radę jest podwójna. Człowiek musi. A że okupuje to ogromnym kosztem, to już
inna sprawa…
Brak bliskości
Kobieta z nieodpowiednim mężczyzną czuje się niedoceniona, niezauważona. Nie słyszy
komplementów, pięknych słów. Nie ma też poczucia wsparcia i bliskości. Jest jej trudno.
Zdominowana przez codzienne obowiązki, pogrążona w szarej rzeczywistości, najczęściej
odpuszcza. Nie ma czasu ani ochoty zadbać o siebie. I to widać.
Nielubiana przez najbliższą osobę…najczęściej przestaje lubić siebie. Czasami idzie o krok dalej…zapomina jak to jest kochać siebie. I w ten prosty sposób, pozbawiona nadziei, determinacji, odwagi, staje się bezbarwna, przezroczysta. Szara…i wygląda tak, jakby życie ją mocno doświadczyło.