Gdy przychodzi rozczarowanie życiem, są dwie wiadomości. Dobra i zła. Zacznijmy od tej złej. Rozczarowanie może trwać długo i być nieznośne. Na szczęście jest też dobra wiadomość. Z otchłani rozczarowania, gdy pojawia się ogień, złość i dyskomfort, a następnie gaśnie światło, można wyjść tylko silniejszą. Takie doświadczenie, gdy mocno dostaje się w tyłek od życia wyjątkowo motywuje do zmian i przewartościowań. Kopniak dodaje nam siły. Sprawia, że w jednej chwili pokonujemy wyjątkowo długą drogę – przestajemy się czarować. I o to chodzi!
Dlaczego pojawia się rozczarowanie życiem?
Rozczarowanie życiem to najczęściej wynik dojrzewania. To naturalna zmiana, jakiej doświadczamy w życiu. Nabieramy doświadczenia i ściągamy różowe okulary. To dobra rzecz. Zauważamy, że:
- głupota jest powszechniejsza niż nam się wydawało,
- można być do szpiku kości złym i destrukcyjnym człowiekiem,
- można czerpać radość z krzywdzenia innych,
- świat wcale nie jest sprawiedliwy,
- nie opłaca się być dobrym, ale też nie sposób nim nie być,
- można kogoś zagłaskać na śmierć,
- bardzo wiele osób wykorzystuje nasze dobre serce,
- trzeba ciągle o coś walczyć,
- nieustannie tłumaczyć oczywiste kwestie,
- ciągle stykać się z nieodpowiedzialnością i brakiem wyobraźni.
Rozczarowanie życiem pozwala nam opuścić idealny świat, w którym tkwimy i ruszyć w drogę. Już bez złudzeń, ze zdrowym podejściem do życia.
Czym tak naprawdę jest rozczarowanie życiem?
Rozczarowanie życiem to tak naprawdę zmęczenie życiem. To wynik wielu osobistych klęsk. Poczucia, że tyle razy się ufało, a tak wiele razy się nie udawało. Że cokolwiek by człowiek nie zrobił, nigdy nie będzie idealnie. Zawsze znajdzie się ktoś, kto nie jest zadowolony.
Poza tym to poczucie, że nie tak to wszystko miało wyglądać. Rozczarowanie życie to wynik:
- poczucia, że jest się tam, gdzie nie chce się być,
- nie ma się tego, czego człowiek potrzebuje,
- żyje się nie tak, jak się zawsze pragnęło,
- zbyt wiele życiowych bitew się przegrało,
- zbyt wiele czasu straciło na nieodpowiednie osoby,
- nie znalazło się miejsc i osób, które są warte uwagi.
Jak sobie radzić z rozczarowaniem życiem?
Rozczarowanie życiem jest niebezpieczne. Może prowadzić do depresji. To otchłań, która nas pożera i sprawia, że coś mocno trzyma nas za nogi i nie pozwala wstać i iść dalej. Można czuć spadek poczucia własnej wartości, złość, smutek. Można stracić energię do życia i co najgorsze nadzieję. To bardzo niebezpieczne, zwłaszcza jeśli trwa długo.
Z rozczarowaniem nie należy walczyć. Należy je zaakceptować. Światło co prawda zgasło, ktoś trzyma nas za nogi, ale…zachowując spokój, wygramy. Pozwolimy odpocząć mięśniom, oczy przyzwyczają się do ciemności. W ten sposób zaadaptujemy się. Damy sobie czas na to, by wszystko zrozumieć.
Poczuć
Dać sobie poczuć to, co czujemy. Emocje po prostu się pojawiają. Nie mamy na nie wpływu. Dyskutowanie z nimi nie ma sensu. Dajmy sobie do nich prawo. Wyraźmy je – słowem, pisząc, śpiewając, porządnie pocąc się na aktywności fizycznej.
Rozczarowanie trzeba przepracować. Przegadać, poczytać o nim. Najgorsza strategia to udawanie, że go nie ma. Gdy nie radzimy sobie sami, kluczowe jest pójście do psychologa.
Ważne jest, żeby sobie uświadomić, co właściwie nas irytuje, co najbardziej denerwuje, co zasmuca. Czego chcemy i co możemy zrobić, żeby to osiągnąć.
Odpowiedz sobie na pytania
- Na czym Ci naprawdę zależy w życiu?
- Czy jesteś wierna swoim ideałom?
- Może jesteś rozczarowana, bo dałaś sobie wmówić, że Twoje życie nie jest takie, jak powinno być?
- Czy czujesz się odpowiedzialna za swoje życie? A może obarczasz odpowiedzialnością innych?
- Co naprawdę lubisz robić w życiu? Osiągniesz sukces, jeśli będziesz zajmować się tym, co kochasz.
- Znajdź pasję w życiu. Daj sobie czas na poszukiwania.
- Otaczaj się ludźmi, które będą pomagały Ci wysoko latać. Miej obok siebie ludzi, którzy będą Cię dopingowały. Jeśli takich osób nie masz, ich miejsce mogą zastąpić dobre książki, audycje, filmy.
- Odrzuć iluzję, czary (czarowanie-rozczarowanie). Pogrzeb myślenie o idealnym życiu. Zacznij żyć w nieidealnym i często trudnym świecie.
No ten kop potrzebny!!..
W trakcie….
czasem lepiej odpalic miotacz płomieni niz narzekac na ciemnosc t. pratchett