Najczęściej nie lubimy zmian. Zmiany uważane są za zbyt ryzykowne. Nigdy nie wiemy, co nam przyniosą. Wolimy to, co znane, mimo że często w ten sposób robimy sobie krzywdę. Jak z tym skończyć? Jak otworzyć się na zmiany?
Chcę poznać fantastycznego mężczyznę
Mówimy, że chcemy kogoś poznać. Naprawdę tego pragniemy. Jednak gdy taką zdeterminowaną kobietę poprosisz, żeby zaczęła od siebie, zapisała się na szkolenie, nauczyła się języka, zadbała o swój mental, nauczyła się kochać swoje ciało, to robi się dla niej za dużo…. Pojawiają się wątpliwości – ale po co to, jaki ma to związek? Przecież to bez sensu.
Mówisz kobiecie stań się doskonałą partnerką dla wymarzonego mężczyzny, a ona rozkłada ręce. Nie wie, o co ci chodzi. Żeby było jasne, mężczyźni mają tak samo. Chcą miłości, pragną kogoś poznać, ciągle o tym mówią…. Jednak nigdy nie podchodzą do kobiety, która wydaje się im ciekawa. Nie robią ze sobą nic, żeby stać się fantastycznym facetem dla idealnej kobiety z ich snów.
Zbyt wiele osób czegoś pragnie, ale nie robi absolutnie nic, żeby to osiągnąć.
Pragnę dobrze zarabiać
Chcesz mieć pieniądze. Nigdy nie martwić się o to, czy starczy ci do pierwszego. Teoretycznie wiesz, co chcesz zrobić. Masz gotowy plan w głowie. Jednak nigdy nie stawiasz pierwszego kroku, który pozwoli ci zrealizować cel. Zawsze mówisz o tym, co kiedyś zrobisz, na co się zdecydujesz. Twoja przyszłość jest zawsze w sferze marzeń….i tylko
tam.
Tak jakbyś sama blokowała się przed tym, co chcesz uzyskać. Niby chcesz, ale Twoja podświadomość nie pozwala Ci tego uzyskać.
Dlaczego boimy się zmian?
Podobno jest prosta metoda walki z lękiem. Zastanów się, co się stanie, jeśli się nie uda. Zarysuj najgorszy możliwy scenariusz. Przemyśl go dokładnie. I pomyśl, jak się z nim czujesz…. Najczęściej jest tak, że najczarniejsze wizje nie są takie złe, jak się na pierwszy rzut oka wydają.
Teraz pomyśl, co się stanie jeśli nie postawisz pierwszego kroku do zmian. Jaka przyszłość cię czeka, jeżeli nie zdecydujesz się zaryzykować, a tak naprawdę spróbować?
W sumie niczego tak naprawdę nie ryzykujesz. Możesz tylko zyskać.
Zazwyczaj możesz również bez problemu w razie niepowodzenia wrócić do tego, co znajome. Do punktu wyjścia.
Jak otworzyć się na zmiany?
- Zaakceptuj dyskomfort.
- Zrozum, że zmiany czasami bolą i uwierają.
- Próbuj nowych rzeczy kilkakrotnie. Nie za pierwszym razem ci się spodoba. Czasami potrzeba czasu.
- Postaw sobie cel i zacznij go realizować.
- Skup się na najbliższym kroku.
- Nie zniechęcaj się niepowodzeniami. Daj sobie do nich prawo.
- Słuchaj ludzi, którym się udało.
- Inspiruj się historiami, które dają nadzieję.
- Próbuj nowych dań.
- Zmień trasę powrotną do domu.
- Odkrywaj nowe miejsca.
- Postaraj się robić rzeczy, na które wcześniej byś się nie zdecydowała.
- Daj sobie czas.
- Rozglądaj się i zastanawiaj, co dla ciebie jest ważne.
- Nie krytykuj. Posłuchaj.
- Bądź dla siebie dobra.
- Świętuj drobne sukcesy.