Latka lecą, a my ciągle młode. Świat się zmienia, a my nie. Znacie to powiedzenie? Ile tak naprawdę ma wspólnego z rzeczywistością? I dlaczego im mamy więcej lat, tym rośnie nasz apetyt na życie? Kończy się głupia życiowa pruderia, nieśmiałość i zahamowania, a zaczyna spontaniczna radość i otwartość?
Jak wyglądasz?
Każda z nas chyba miała taką sytuację. Spotkała dawno niewidzianego znajomego na ulicy. I przeżyła szok. Wykrzyknęła w duchu – „jak on/ona się postarzała!” „czas nie był dla niej/dla niego łaskawy!”. Popatrzyliśmy, nadziwiliśmy się i gdy dawny znajomy oddalił się, szybko sięgnęliśmy po lusterko. Krótkie spojrzenie przyniosło spokój – no nie, ja tak źle nie
wyglądam.
Czyżby?
Wszystkie wyniki badań psychologicznych wskazują, że…siebie uważamy za osobę bardziej inteligentną, bystrzejszą od innych. Statystycznie, oczywiście zasada ta nie dotyczy każdego. Mowa o pewnej średniej. Uważamy, że ogarniamy bardziej, nie to, co inni. Oceniamy się dużo łagodniej od pozostałych ludzi.
Jak to jest z wyglądem? Tu zależy. Bo jako kobiety bywamy dla siebie mocno krytyczne. Nie lubimy swoich wad, bezlitośnie wyszukujemy wszelkie niedoskonałości. Jednak w przypadku stopnia i tempa starzenia jest inaczej.
Zazwyczaj uważamy, że czas obchodzi się z nami lepiej. Dlaczego?
Siebie oglądasz codziennie
Uważamy, że wyglądamy lepiej od pozostałych, bo…widzimy się codziennie.
Zmiany, które następują odbieramy pomału. Są stopniowe, nie nagłe i skokowe, dlatego dzień po dniu się do nich przyzwyczajamy. Stąd cały świat się starzeje (zwłaszcza te
osoby, które widujemy od czasu do czasu), a my jednak nie. Z nami czas obchodzi się
łaskawiej!
Latka lecą, a my ciągle młode
To w sumie dobrze, że latka lecą, a my ciągle młode.
Najlepsza postawa to bowiem taka, kiedy nie wstydzimy się swojego wieku. Przeciwnie, jesteśmy z niego dumne. Nie ukrywamy, ile mamy lat, świetnie się przy tym bawimy. Mamy
dystans i uśmiech od ucha do ucha.
Bo latka lecą, dzieci się starzeją, a my ciągle młode. Piękne i chętne do życia na własnych
zasadach. Ot takie jesteśmy!
Latka lecą, latka lecą a my ciągle młode