Świat jest pełen kopii. Mówiących jedno, robiących drugie, żyjących wśród paradoksów, zupełnie ich nie dostrzegając. Godzących się na tezy, które wzajemnie się wykluczają. Łapiących się na haczyki, a potem uparcie się ich trzymając, bo ich wyrwanie byłoby zbyt bolesne.
Niestety ludzi pełnowartościowych, takich prawdziwych, pewnych siebie i gotowych na szacunek do siebie i innych… jest ciągle za mało. Jedni się budzą i chwała im za to. Inni śpią przez całe życie, tak naprawdę nigdy nie dojrzewając i nie budując wartościowych relacji. Odróżnienie jednych od drugich wcale nie jest takie trudne. Problem w tym, że my często tak naprawdę… wcale nie chcemy tego robić, bo często się okazuje, że obok zbyt wiele jest fałszu, a za mało prawdy. Dostrzeżenie tego i zmierzenie się z tym byłoby zbyt bolesne! Wolimy ułudę…
Jednak niech będzie, spróbujmy spojrzeć prawdzie w oczy. Podejmijmy ten temat. Podnieśmy kurtynę milczenia. Akt 1. Po czym poznać wartościowego mężczyznę? Czego prawdziwy facet na pewno nie zrobi?
Prawdziwi mężczyzna nie pozwoli krzywdzić swojej kobiety
I to bez znaczenia, czy kobietę próbuje skrzywdzić teściowa, jej własna mama, tata, brat, czy krzywdę pozwala sobie robić ona sama.
Prawdziwy mężczyzna nie jest w stanie na to biernie patrzeć i się uśmiechać. To dla niego niewykonalne. Nawet gdy ona się godzi na gorsze traktowanie, to jemu automatycznie zaciskają się pięści. Denerwuje się, choć często proszony o to, milczy, dla świętego spokoju. W naturalny sposób jednak broni jej i swojej rodziny. I nie pozwala na to, na co ona się zbyt często godzi.
Głośno mówi, co myśli o słabych zagraniach własnej mamy, bo nie pozwala na nieszanowanie żony. Jest stanowczy i skuteczny.
Nie pozwoli, by ona czuła się zazdrosna
Dba o jej poczucie własnej wartości, nie tylko prostymi komplementami, ale pokazując na każdym kroku, że jest dla niego ważna. Inne kobiety się nie liczą. Nie stanowią zagrożenia.
Nie dlatego, że on nie ma powodzenia, wprost przeciwnie, pewni siebie i szczęśliwi mężczyźni są obiektami westchnień. Dlatego, że on stawia na związek. Wybiera relację z konkretną osobą i czuje się za nią odpowiedzialny. To nie tylko jej rola, żeby było dobrze, ale także jego. Nie ucieka od tej odpowiedzialności. Bierze ją na klatę.
Prawdziwy mężczyzna nie pozwoli, by ona zmarniała
Przemęcza się? To jej pomoże. Robi wszystko sama? Na pewno nie przy nim. Pewnie, że wszystko potrafi, to dobrze, on jest z tego powodu cholernie dumny, ale…powie, że ma usiąść i odetchnąć, bo ma przecież jego. On jest dla niej wsparciem. Stróżem, który nie pozwala jej stracić kontroli i zdrowego dystansu.
W drugą stronę działa to podobnie. Gdy kochasz drugą osobę, po prostu chcesz dla niej jak najlepiej.
Prawdziwy mężczyzna nie musi nikogo poniżać
Prawdziwy mężczyzna nie musi poprawiać sobie samopoczucia kosztem drugiej osoby. Nie krytykuje, by poczuć się lepiej. Nigdy nie wyśmiewa, nie jest alfą i omegą. Nie udaje, że zna się najlepiej na wszystkim, a inni to skończeni kretyni. Nie ma patentu na nieomylność.
Prawdziwy mężczyzna szanuje siebie, dlatego szanuje też innych. Nie spędza czasu na obgadywaniu innych, na wytykaniu im błędów, na ciągłym wybielaniu się kosztem czyimś. Ma swoje cele, pasje, i krok po kroku robi to, co do niego należy.
Prawdziwy mężczyzna nie pozwoli sobie na bylejakość
Każdy miewa gorsze okresy w życiu. To zrozumiałe i naturalne. Silne osoby również bywają niepewne siebie, zagubione, rozczarowane. Czasami muszą porobić nic, a nawet porządnie zwątpić, by odbić się od dna.
Liczy się jednak perspektywa długofalowa, idea życia jako niekończącej się drogi – do wzrastania i doskonalenia siebie. Stawaniu się lepszą osobą, z dnia na dzień. To ustawiczna praca nad sobą. Prawdziwy mężczyzna nie tylko skupia się na sile mięśni, ale również na sile ducha. Nie ucieka od trudności, odważnie stawia czoła przeszkodom. I z dnia na dzień zmienia się, motywując swoją postawą innych do tego samego.
To nie jest proste, przeciwnie zazwyczaj boli, wymusza wyjście poza strefę komfortu, zmianę sposobu myślenia, jednak te wszystkie wyzwania są potrzebne, bo właśnie one pozwalają osiągnąć kolejny etap.
Prawdziwy mężczyzna jest dla siebie dobry, ale przede wszystkim jest dobry dla innych. Jest wspaniałym partnerem, ojcem, dziadkiem. Stać go na refleksję i bolesną zmianę, wtedy, kiedy jest ona niezbędna, by iść dalej.
Dobrze napisane 🙂
Bardzo mądre słowa. 😊