Dzisiaj będzie pytanie do Ciebie i do mnie też. O naszą wiarę. Ale nie w innych, w to, czy warto komuś zaufać, jak poznać, że bliska nam osoba jest szczera i uczciwa. Ale o to, czy wierzymy w siebie, czy ufamy własnej intuicji, czy nie boimy się patrzeć na rzeczywistość i wyciągać wniosków? Czy tworzymy sobie idealną, choć nieprawdziwą rzeczywistość, czy raczej przekłuwamy bańkę i z wiarą patrzymy w przyszłość? Czy działamy, a może raczej się boimy zrobić krok naprzód?
“Pozwól samemu sobie ujrzeć to, czego ujrzeć samemu sobie nie pozwalasz”.
M.H. Erickson
- Czy wierzysz w swoją siłę? Która nie tylko zachwyca innych, ale pomaga im wzrastać?
- Czy czujesz się wartościowa, bez potrzeby udowadniania tego innym?
- Czy wierzysz, że to Ty kierujesz swoim życiem i to Ty masz na nie największy wpływ?
- Czy doceniasz swoją autentyczność i prawdziwy obraz siebie?
- Czy podążasz za potrzebami?
- Czy przyjmujesz odpowiedzialność za swoje życie i decyzje?
- Czy wiesz, jak cenna jest Twoja wiedza?
- Czy wyciągasz wnioski z życiowych lekcji?
- Czy szanujesz swoje emocje? Czy koisz je i przytulasz wystarczająco często?
- Emocje to Twój przyjaciel, najlepszy zresztą?
- Czy stawiasz na spójność tego, co mówimy, z tym, co robimy?
- Czy wierzysz w moc relacji, które sprawiają, że stajesz się lepszą kobietą?
- Czy wierzysz w moc swoich słów? Także tych wypowiadanych szeptem? I tych, które musisz ciągle na nowo powtarzać, bo osoba, na której Ci zależy, nie słucha?
- Czy życie to dla Ciebie najciekawsza przygoda?
- Czy wierzysz w moc wzrastania i odkrywania siebie?
- Czy po tym jak zwątpisz w siebie, odkrywasz nadzieję na nowo?
- Czy wierzysz w to, że czasami ból jest wyzwalający?
- Czy wierzysz w swój plan na życie i czy na imię mu piękno?
To akt wiary. Podpisujesz się pod nim?
Ja niestety mam bardzo duże problemy z wiarą w siebie. Chociaż gorzej było, kiedy byłam nastolatką Teraz jest już trochę lepiej. 😊
Staram się zawsze w siebie wierzyć i być pewna siebie ;p
Widzisz, w każdym z nas tkwi chyba jakiś taki szeptacz, który stara się podważyć wiarę w siebie. Grunt, aby go nie słuchać i robić swoje:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
U mnie bardzo dużo realizmu, zakrawającego o pesymizm. Wiary we mnie malutko. Te pytania bardzo pomocne w zrozumieniu pewnych spraw
Tak, bardzo wierzę !
Staram się bardzo uwierzyć w siebie.