Kochać to działać. Związek nie jest dany raz na zawsze

Kochać to czasownik. Kocham Cię, czyli działam. Jestem aktywna, zaangażowana, skupiona na tym, żeby było nam lepiej. To jednak za mało. Żeby było dobrze, potrzeba czegoś więcej. Twojego zaangażowania. Miłość jest pełna, gdy Ty też jesteś gotowy na nią. Nastawiony na działanie, zaskakiwanie drugiej strony. Nasza energia musi się wymieniać, przenikać, wzajemnie budować i motywować. Tylko wtedy się kochamy. I tylko wtedy ma to sens.

Nie tylko czuć, ale robić

Piękne słowa są ważne. Miło się ich słucha.Można wpatrywać się w oczy i przez wiele godzin wyznawać miłość. To piękne.

Jednak zdecydowanie niewystarczające. To, co mówisz jest ważne, ale dużo ważniejsze jest to, co robisz.

Nawet wielkie słowa blakną, gdy brakuje działania. Ogromne obietnice są na nic, jeśli ich się nie spełniasz. Naszą codzienność buduje bowiem działanie, drobne kroki, które składają się na wielkie zmiany.

Im bardziej się angażujesz, tym bardziej kochasz

Kochamy, bo działamy. To jedna zasada. Jest jednak też druga. Musimy działać, żeby kochać. Im bardziej się czemuś oddamy, im bardziej w coś zaangażujemy, tym za cenniejsze to uznajemy.

Innymi słowy działając na rzecz miłości, budujemy ją. Sprawiamy, że staje się ona coraz większa i coraz mocniejsza.

Zaangażowanie się w miłość pozwala wyzwolić miłość.

Utrzymać miłość

Pierwsze tygodnie i miesiące związku są  szczególnie ekscytujące z powodu naszych działań.  To właśnie wtedy zabiegamy o siebie, staramy się, jak nigdy później. Chcemy się pokazać z jak najlepszej strony. Zdobywamy drugą osobę. I angażujemy w ten proces wszystkie nasze siły.

Niestety trwa to przez pewien czas…a  potem często spoczywamy na laurach. Skoro ona jest już moja, a on jest mój, to mam spokój. Mogę odetchnąć. Odpuścić trochę.

Jako ludzie jesteśmy leniwi, uwielbiamy sobie ułatwiać życie. Robimy to, co musimy. Zresztą czujemy się też przytłoczeni nadmiarem obowiązków, dlatego nic dziwnego, że tak łatwo odpuszczamy.

A to usypia naszą czujność. Bo żeby kochać trzeba się starać, ciągle działać, być uważną, to wymaga energii. To działanie, a nie traktowanie związku jako czegoś, co masz na zawsze, oczywistości. Bo wtedy, gdy zaczynasz tak myśleć, zaczynają się problemy.

Jeśli kochasz, to musisz działać.