„To kobieta wybiera dla siebie mężczyznę. A potem ma pretensje”. Powiedział

Powiedział do mnie. „Zwróć uwagę, że to kobieta wybiera sobie mężczyznę. Tak, to prawda. I każdy, kto się śmieje, to jeszcze za krótko żyje na tym świecie.. No sama popatrz. Facet najpierw sonduje, czy warto podejść, pogadać, czeka na sygnał, choćby subtelny. Naprawdę nieliczni idą w ciemno. To kobieta wybiera sobie partnera i przyciąga go do siebie. Uśmiechem, gestem, spojrzeniem, mową ciała. Ona dokładnie wie, co robi. Stąd nie powinna narzekać. Przecież sama wybrała sobie typka spod ciemnej gwiazdy”. Umilkł zadowolony. Zgodziłam się z nim, ale tylko częściowo, bo on zapomniał o kilku kluczowych faktach.

Kobiety kochające drani

Oczywiście są kobiety, które dokładnie wiedzą, co czynią. Wybierają sobie drania, który poniewiera nimi, a one to lubią. Choć się irytują, że on taki niedobry, to właśnie te jego kontrowersyjnie (delikatnie to ujmując) akcje sprawiają, że kobiety te angażują się coraz bardziej. Ta niepewność, jazda bez trzymanki, ta ciągła kruchość ich relacji…. Te okruchy miłości i sympatii, które spadają z jego obficie zastawionego stołu, a które trafiają się właśnie jej. Jak ślepej kurze ziarno. Ona mimo że dostaje tak niewiele, czuje się
wyróżniona, wybrana wśród wielu. Bo on taki męski, taki niedostępny, och i ach, dał jej minimalną uwagę, a ona już się rozpływa.

Tak, są takie kobiety. Kto bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem.

Przedstawiony wyżej schemat zakochiwania się w draniach jest popularny. I w sumie z psychologicznego punktu widzenia naprawdę trudno się mu dziwić. Zabiegamy o uwagę tych, których ciężko zmotywować, żeby spojrzeli na nas. To jak szóstka od nauczyciela-kosy. Daje dużo większą satysfakcję niż szóstka od belfra, który rozdaje najwyższe oceny na prawo i lewo.

Kobieta wybiera, ale nie ma wiedzy kogo

To prawda, że kobieta wybiera. Jednak umówmy się – mężczyzna nie ma wypisanego na czole zestawu cech. Tych prawdziwych, a nie prezentowanych na początku, by pokazać się z jak najlepszej strony.

Ona może nie wiedzieć, kogo wybiera. I to naturalne. Bo jako ludzie umiemy się kamuflować, manipulować innymi, bawić się nimi. Nie brakuje prawdziwych speców w tym temacie.

To tłumaczy, dlaczego jeden mężczyzna (ale również jedna kobieta) może oszukać tak wiele osób. Grając kogoś całkowicie innego niż jest w rzeczywistości. To wyjaśnia, dlaczego tak wiele osób nawet po latach spędzonych razem twierdzi, że nie poznaje osoby, która jest obok. Ktoś, kto zasypia na tym samym łóżku nie jest tym, kim był. Lub tym, kim udawał, że jest.

Ludzie się zmieniają

Mój rozmówca próbujący zrzucić winę na kobiety, że to niby nasza odpowiedzialność, że facet jest podły, bo wybieramy nieodpowiednich mężczyzn, zapomniał też o tym, że ludzie się zmieniają. I niekoniecznie w tym kierunku, w który chcielibyśmy, żeby się zmienili. Jak w tym toku myślowym, dość dobrze znanym – czym się różni kobieta od mężczyzny? Kobieta chce, żeby mężczyzna zmienił się po ślubie.

Natomiast mężczyzna pragnie, żeby ona się nie zmieniała nigdy.

Kobiety rzeczywiście popełniają błąd, wierząc, że są w stanie kogokolwiek zmienić. Bo nie ma takiej mocy. Jeśli ktoś się nie chce zmienić, to się nie zmieni. Nawet jeśli stawałybyśmy na rzęsach. Z drugiej strony kobiety nie mają winy żadnej w tym, że mężczyzna zmienia się po wspólnych latach razem.

Przestaje ją szanować, upokarza ją, staje się agresywny. Naprawdę nie zawsze da się to przewidzieć, że sielanka zamieni się w koszmar.

Bo niektórzy po prostu spoczywają na laurach, poddają się, przestają się starać. Zaczynają uważać, że wszystko się im należy w pakiecie. Nie działają na rzecz związku, swojej partnerki. Mogą mieć dobre przykłady w rodzinie, rodziców w długoletnim szczęśliwym związku, mogą być wykształceni, mądrzy życiowo…a jednak być najgorszymi partnerami, jakich można sobie wyobrazić.

Kobieta wybiera, ale nie zawsze ma szczęście

W życiu trzeba mieć szczęście. W miłości również.

Początkowo dobrze rokująca relacja może skończyć się mocnym obiciem tyłka. Natomiast relacja, której na wstępie nie chcemy dać szans, może zapewnić nam fantastyczną znajomość z kimś, z kim można godnie się zestarzeć. Potrzebne jest szczęście. Nie tylko wiedza i doświadczenie. Jak to w życiu.