Mój zwierzak Cię nie polubił? No to żegnam

Przeprowadzono mnóstwo badań na temat reakcji zwierząt na nowo poznane osoby. Wiele z nich pokazało, że pies czy kot wyczuwają „złych ludzi” i nierzadko nie kryją się ze swoją antypatią. Ostatnio pojawiły się też wyniki badań, które udowadniają, że nam właścicielom czworonogów, też reakcja naszych pupilów nie jest obojętna. Większość bierze ją pod uwagę. I gdy zwierzak wyraźnie kogoś nie lubi, to właściciel też przestaje daną osobę…akceptować. Nierzadko możemy nawet zerwać znajomość z kimś, kogo nasz pupil wyraźnie nie lubi! Nie daje nam bowiem spokoju myśl, dlaczego zazwyczaj przyjazny zwierzak tak źle reaguje na daną osobę…widocznie coś z nią musi być nie tak!

Kot i pies dobry psycholog?

Właściciele czworonogów wiedzą to doskonale. Kot czy pies wyczuwają ludzi, którzy ich nie lubią. Koty doskonale wiedzą, kto jest negatywnie do nich nastawiony. Na długo zapamiętują osoby, które zrobiły im krzywdę. Mają problem przekonać się do kogoś, kto wyraźnie ich nie akceptuje. Same też wybierają sobie osoby, którym warto poświecić uwagę. Tworzą niesamowitą więź…na którą właściciel musi sobie zasłużyć (nie wspominając o innych osobach).

Psy również doskonale odczytują intencje innych osób. Są wierne i oddane. Obserwują ludzi i reagują na wszelkie objawy agresji. Rasy stróżujące, szczególnie inteligentne mogą wcześniej niż ludzie przewidzieć złe zamiary. Są też gotowe do obrony właściciela. Ich odbiór danego człowieka nie może być obojętny.

Nie ufam ludziom nielubiącym zwierząt

Zwierzęta odgrywają coraz większa rolę w naszym życiu. Niektórzy mówi wprost, że wolą ich towarzystwo niż ludzi.

Dlaczego? Ponieważ można liczyć na szczerość, wierność, niewymuszoną radość.

Stąd coraz częściej nie ufamy tym, którzy nie lubią zwierząt. Mamy pewność, że osoby które deklarują antypatię do zwierząt są pod wieloma względami podejrzane. I nie warto sobie nim zaprzątać głowę.

Czy rzeczywiście tak jest? Kot nielubiący sąsiadki coś daje nam do zrozumienia? Pies wyraźnie niedarzący sympatią partnera też przekazuje nam coś ważnego? A może nie warto się zwierzęcymi reakcjami przejmować?