Rzeżucha to mała, niepozornie wyglądająca roślina. Kojarzy się nam zazwyczaj ze świętami Wielkanocy. Wysiewamy ją na ligninie, w kiełkownicach, w większych i mniejszych pojemnikach. Jest łatwa w uprawie, wprowadza upragnioną zieleń w domu na początku wiosny. Pięknie pachnie i ciekawie, wyraziście smakuje. I co równie istotne – kryje w sobie znacznie więcej zalet niż może się nam wydawać!
Rzeżucha moc przeciwutleniaczy
Stany zapalne występujące w organizmie odpowiadają za wiele chorób. To z ich powodu gorzej się czujemy i gorzej wyglądamy. Zapadamy na choroby. Przyczyną jest nierównowaga wewnętrzna. Gdy rośnie ilość wolnych rodników i przeciwutleniacze nie mogą ich zneutralizować, pojawia się problem. Dlatego tak ważne jest, żeby nasza dieta obfitowała w produkty bogate we właściwości antyoksydacyjne.
Rzeżucha należy do tej kategorii. Wykazuje silne właściwości przeciwutleniające, dlatego może unieszkodliwiać wolne rodniki i ich wpływ na nasze zdrowie. I chociażby z tego powodu warto ją jeść. Przez cały rok.
Wysoka zawartość witaminy C to ważny argument, by sięgać po rzeżuchę również jako środek profilaktyczny chroniący przed chorobami serca i wzmacniający układ krążenia.
Pozytywnie wpływa na zdrowie i wygląd
- Chroni przed chorobami.
- Dba o wewnętrzną równowagę.
- Pozytywnie wpływa na wygląd.
- Zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry.
- Dba o dobrą kondycję włosów – pomaga zachować je lśniące i gęste.
- Działa wzmacniająco na skórę.
- Pomaga walczyć z objawami trądziku, łojotoku i stanami zapalnymi, z uwagi na bogaty skład, w tym z powodu zawartości siarki.
Codzienne spożywanie nawet niewielkich ilości rzeżuchy bardzo pozytywnie wpływa na wygląd.
Wspomaga działanie układu pokarmowego
Rzeżucha dodana do kanapek czy sałatek może zrobić dla nas znacznie więcej niż zostało wspomniane to powyżej.
Może wspomóc trawienie i sprzyjać zachowaniu pięknej sylwetki. Co ciekawe stabilizuje poziom cukru we krwi, dzięki temu chroni przed napadami wilczego głodu. Można uniknąć przemożnej chęci podjadania. Co istotne wspiera pracę układu pokarmowego, korzystnie oddziałuje na funkcjonowanie jelit.
Poza tym działa lekko przeczyszczająco – zapobiega zaparciom. Pomaga także w pracy nerek, działając moczopędnie.
W 100 gramach rzeżuchy jest tylko 30 kcal. To niezwykle niskokaloryczna roślina!
Rzeżucha na zmęczenie
Na początku wiosny możemy czuć się zmęczone, wypalone. Łakniemy wtedy energii i pozytywnych emocji. Jedzenie zieleniny może nam pomóc. Roślina jest bogata w żelazo i wiele witamin – A, E, K, B1, B2, B6, B9. Dodatkowo zawiera miedź, magnez, mangan, cynk, które wzmacniają i pomagają odzyskać utraconą równowagę. Jeśli czujesz zmęczenie, jedz rzeżuchę.
Już w starożytnym Rzymie i Grecji, gdzie rzeżucha trafiła w pierwszej kolejności z Afryki stosowano tę niepozorną roślinkę jako środek o działaniu pobudzającym. Kilkadziesiąt lat później zauważono, że rzeżucha to doskonałe remedium na ból głowy i zaczęto ją stosować powszechnie w tym celu.
Dla dobrej pracy tarczycy
Warto sięgnąć po rzeżuchę również po to, żeby wesprzeć pracę tarczycy. Rzeżucha jest dobrym źródłem jodu, który może pomóc nam w dobrym funkcjonowaniu przy stwierdzonej niedoczynności tarczycy.
Jak jeść rzeżuchę?
Rzeżucha świetnie komponuje się z jajkami, pastami na chleb. Można ją po prostu posypać kanapki, dodać do sałatek, zup, czy udekorować nią ziemniaki.
Warto ją hodować przez cały rok. Najprościej na kiełkownicy. Jest tania, smaczna i naprawdę zdrowa!
Bardzo lubię jeść kanapki z rzeżuchą.