Można umrzeć za młodu. Gdy ma się trochę szczęścia, to nieco później, w dojrzałym wieku. I od tej pory żyć, ale tak naprawdę w teorii, bo w praktyce …tylko jakoś funkcjonować. To egzystencja bez nadziei na jakąkolwiek zmianę. Wegetacja. Marazm. Autopilot. Powodów śmierci jest sporo. Jednym z najostrzejszych jest brak wdzięczności. Poczucie, że to, co się ma, nam się po prostu należy… jak psu buda. I nawet jeśli to prawda, to krzywdzące przyzwyczajenie. Dla kogo? Dla nas samych! Bo wdzięczność to składowa szczęścia.
Bo brak wdzięczności prowadzi do zaklętego kołowrotka uzależnienia od posiadania. Nie wystarczy już mieć. Trzeba posiadać więcej. I jeszcze więcej. I ciągle na nowo sporo. Bo to, co mamy, to za mało. Nawet gdy jest więcej, to ciągle nie wystarczająco. Bo inni mają lepiej. Ja też chcę.
Za co można być wdzięczną?
Każdego dnia, nawet jeśli jesteś w ciemnej d...(lub tak Ci się wydaje), masz powody do wdzięczności.
Nie wierzysz? Czytaj dalej. Poniżej znajdziesz kilka punktów. Nie są one zbyt wyszukane. Z prostej przyczyny – naszą codzienność tworzą rzeczy proste.
Poniższa lista to oczywistości. Banały. Coś tak prostego, że aż proszę, po co o tym pisać? Okazuje się jednak, że trzeba, bo bywamy strasznie głupie i właśnie takich podstaw nie zauważamy.
Zaślepia nas chciwość, chęć ciągłego wzbogacania, zyskiwania tego, czego aktualnie nie mamy. I teoretycznie nic w tym dziwnego, że każdy dąży do lepszego. Problemem jest sytuacja, która pożera nas do szpiku kości. Nasze marzenia jak bielmo przyćmiewają nam oczy. Sprawiają, że nie widzimy tego, co już się udało nam osiągnąć. Wierzymy, że rzeczy nas określają, że podbudowują nasze ego, czynią nas lepszymi. I to jest szczególnie zgubna postawa.
Za co możesz być wdzięczna?
- że żyjesz,
- jest nowy dzień i nowa szansa,
- możesz naprawdę wiele, tylko musisz w to uwierzyć,
- póki wstaje kolejny dzień, póty jest nadzieja,
- masz ciało, które pozwala Ci cieszyć się życiem,
- Twoja twarz to emocje i doświadczenia, radość i wyzwania,
- możesz się rozwijać i stawać się coraz lepszą wersją siebie,
- masz obok siebie ludzi, dla których jesteś ważna. Nie zawsze to jednak te osoby, o których teraz pomyślałaś,
- jeśli tylko masz odwagę, możesz postawić swoje życie na głowie i zmienić prawie wszystko.
Wiek to nie balast. To zasługa. Nie każdy ma bowiem szansę dożyć 30, 40, 50, 60 lat. I znowu banał, prawda? Wdzięczność jednak taka jest. Banalna w swojej istocie. Tfu…prostocie. Mamy bowiem mnóstwo powodów, by czuć się szczęściarami. Tylko czy chcemy je dostrzec?
A Ty za co jesteś wdzięczna?
Dla mnie najgorszy jest brak pokory bu ludz -myślą że będą wiecznie żyć.
Cieszmy się z małych rzeczy, to w nich wzór na szczęście zapisany jest. 😊
Każdego wieczoru warto wymienić np 5 rzeczy , spraw i za nie podziękować i za nie być wdzięcznym… przyjdą lepsze sny. Dobrego Nowego Roku! 🙂
Wdzięczna jestem za WSZYSTKO !!! Inaczej nie byłabym sobą, bez przeżyć, które mnie po drodze dotknęły – nie rozwijałabym się i byłabym… nikim? Teraz jestem sobą 🙂 Ale na to potrzebowałam sporo lat (60 i duży + ), więc każda chwila jest ważna.
Pięknej jesieni 2020, właśnie się zaczyna 🙂