Spełniona miłość uskrzydla, dodaje energii, sprawia, że możemy góry przenosić. Niestety nie zdarza się często. W wielu przypadkach na obiekt westchnień wybieramy niewłaściwą osobę, która nie odwzajemnia naszych uczuć. Jak kochać bez wzajemności? I czy to w ogóle ma sens? Czy warto próbować rozkochać w sobie mężczyznę? Być cierpliwą, oczekując dnia, kiedy on okaże zainteresowanie?
Jak kochać bez wzajemności? Miłość do miłości
Często tak bardzo pragniemy uczucia, tak usilnie szukamy życiowego partnera, że tworzymy sobie wizje bycia we dwoje. Układamy sobie wszystko w głowie, wyobrażamy sobie wspólne życie i stajemy się w tym perfekcjonistkami. Niestety nie patrzymy na rzeczywistość trzeźwym okiem, ale bazujemy na ideach, które u źródeł nie są prawdziwe. Dodatkowo tak bardzo zakochujemy się w samej miłości, że nie potrafimy sobie odmówić ciągłego rozpamiętywania i analizowania, co by było gdyby…W konsekwencji ciągle karmimy się nadzieją, że on w końcu zmieni zdanie, że bycie razem będzie możliwe.
Takie jest życie
Gdy zastanawiasz się, jak kochać bez wzajemności, warto wyjść od stwierdzenia, że takie jest życie, że nie każde uczucie jest odwzajemnione. Odmowa jest wpisana w pytanie, a uczucie może być jednostronne.
Niestety osoby wrażliwe po przeżyciu silnego nieodwzajemnionego uczucia nierzadko na długo pozostają rozczarowane tak bardzo, że nie decydują się na kolejny związek. Warto sobie uświadomić, że niezależnie od podjętej decyzji, nigdy nie mamy gwarancji na szczęśliwy związek.
Daj sobie prawo do uczuć i przestań karmić się nadzieją
Jak kochać bez wzajemności? Na dłuższą metę nie ma to sensu. Zwłaszcza narzucanie się i proszenie o miłość to najgorsza z możliwych opcji. Dlatego warto spojrzeć na sytuację z boku, krytycznym okiem. Dać sobie prawo do smutku, złości i rozczarowania i nie karmić się złudną nadzieją. Nie warto robić czegoś, czego później będziemy żałować…
Dla wielu osób sposobem jest unikanie kontaktu z obiektem westchnień (wtedy, kiedy to możliwe), wyjazd lub zmiana środowiska. Czas leczy rany i pozwala zdystansować się do sytuacji.
Zadbaj o swoje poczucie wartości
Nieodwzajemniona miłość może mocno uderzać w poczucie własnej wartości. Naturalne stają się myśli pod tytułem, że jestem za słaba, nie zasługuje na niego. Warto przestawić tok myślenia na inne tory, mianowicie, że to ten mężczyzna nie jest odpowiedni dla mnie. Teoretycznie zmiana niewielka, ale efekt znaczący.
Nie myśl o tym, że on zakochałby się, gdybyś była ładniejsza, mądrzejsza, bardziej przebojowa. To w ten sposób nie działa. Uczucia rzadko są racjonalne.
Zadbaj o siebie, zrób coś, co kochasz. Wyjdź do ludzi, nie zamykaj się w czterech ścianach, ale wykorzystaj ten czas, żeby pokochać ze wzajemnością najważniejszą osobę pod Słońcem – siebie samą.
I powtarzaj sobie jedną ważną prawdę – to minie…
