Jednym ze sposobów na szczęśliwe i spokojne życie jest oczyszczenie otoczenia z fałszywych osób. Dzięki temu możemy się pozbyć negatywnego wpływu na nasze zdrowie, samopoczucie, a nawet pewność siebie. Zagrożeń jest sporo – psychopaci, socjopaci, toksycy, wieczni krytykanci, wampiry energetyczne, manipulatorzy i chyba najgorsza grupa – fałszywe osoby, czyli wszyscy ci, którzy sprawiają wrażenie przyjaznych, a tylko czekają aż powinie się nam noga. Po czym poznać fałszywą osobę?
Po czym poznać fałszywą osobę? Twoja intuicja
Wiele osób nie docenia roli intuicji. Tymczasem często pierwszy odbiór danej osoby oraz sygnał sos, jaki wysyła nasz mózg, mają solidne podstawy. Warto ich wysłuchać i nie działać wbrew sobie.
Intuicja ma tę przewagę nad racjonalną oceną sytuacji, że bierze pod uwagę przede wszystkim sygnały niewerbalne, mowę ciała, gesty, bezbłędnie namierza fałsz w głosie i niezdecydowanie w trakcie działania i wszelkie zakłócenia na linii słowa-sposób postępowania.
Nad słowami możemy panować, jesteśmy w stanie kontrolować swoje czyny, ale zawsze zdradza nas mowa ciała. To ona jednoznacznie pozwala nam stwierdzić, co myśli i czuje druga osoba – czy jest szczerze nami zainteresowana, czy nas lubi, czy ma przyjazne zamiary, a może próbuje coś ukryć?
Dlatego nawet osoba z pozoru miła, pozytywna, autentyczna i uczynna, kryjąca czarne wnętrze może zostać zdemaskowana dzięki intuicji. Szczególnie czuły radar mają osoby wrażliwe, które bez problemu wyczuwają nastrój i prawdziwe uczucia osób z otoczenia. To one jako pierwsze widzą, że coś jest nie tak.
Po czym poznasz fałszywą osobę? Sugestie otoczenia
Są osoby w otoczeniu, które zazwyczaj pragną naszego dobra. Można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że są naszymi sprzymierzeńcami. Jeśli co najmniej dwie z nich niezależnie od siebie ostrzegają nas przed mężczyzną czy kobietą, wskazując na jej fałszywe zachowanie i nieczyste zamiary, warto wziąć ich uwagi do serca.
Po czym poznać fałszywą osobę? Nie ma dla Ciebie czasu, chyba, że czegoś chce
Bardzo charakterystyczną cechą dla osoby fałszywej jest brak zainteresowania Twoją osobą w połączeniu z brakiem czasu. Sytuacja diametralnie się odmienia, gdy fałszywa osoba czegoś od Ciebie potrzebuje. Wtedy zazwyczaj jest miła, uprzejma, wrażliwa, często się odzywa, dzwoni, wpada na kawę. Tylko po to, by po kilku-kilkunastu dniach zdradzić powód zmiany zachowania. Nie przeszkadza jej czerpanie korzyści z Twojej dobroci, wykorzystywanie, przyjmowanie pomocy, bez proponowania podobnego wsparcia.
Tego typu schematy postępowania – “nie ma mnie, pojawiam się, kiedy coś chcę” – w przypadku fałszywej osoby często się powtarzają. Nie jest to jednostkowa sytuacja, ale norma.
Po czym poznasz fałszywą osobę? Obgadywanie…
Najwięcej o o drugim człowieku dowiedzieć się możemy, słuchając, co mówi nie o sobie, ale o innych osobach.
Jeśli w trakcie spotkań dana osoba narzeka na panią X czy pana Y, pokazuje, jak bardzo ich nie lubi, a później z panią X wyjeżdża na babski weekend do SPA, a pana Y z dziewczyną zaprasza na imprezę i głośno się z nimi śmieje, świetnie bawiąc przy tym, to coś jest nie w porządku.
Po czym poznasz fałszywą osobę? Po tym, że uważa się za pępek świata
Fałszywa osoba sprawia wrażenie strasznie ważnej, wyjątkowo doświadczonej, znającej się na wszystkim, dążącej do tego, by inni odbierali ją jako specjalistę w każdej dziedzinie. W jej mniemaniu inni się nie znają. Jej problemy są ważniejsze, a Twoje mało znaczące, zresztą i tak je wyolbrzymiasz, bo przecież wystarczy zrobić to i to i będzie po problemie.
Po czym poznasz fałszywą osobę? Ciągle się do kogoś porównuje
Fałszywa osoba ma problem, by rozmawiać o ideach, pewnych tendencjach, zdarzeniach w oderwaniu od konkretnych przypadków, konkretnych osób z otoczenia.
Większość rozmów z nią koncentruje się na omawianiu decyzji bliższych i dalszych znajomych. Nie szczędzi jednoznacznych opinii, lubi krytykować i tak prowadzić dyskusję, by zawsze wychodzić z niej obronną ręką, jako przykład cnót wszelakich.
Po czym poznasz fałszywą osobę? Po znikaniu
Fałszywa osoba jest niedostępna, gdy potrzebujesz pomocy. Gdy zachorujesz i nie ma kto zrobić Ci zakupów, gdy zepsuje się winda, a Ty masz do wniesienia kilka ciężkich paczek. Znika, gdy właśnie odniosłaś sukces i chciałabyś go świętować. Fałszywa osoba jest obok, gdy chce iść na imprezę, zabawić się, miło spędzić czas. Tylko wtedy, gdy warunki jej odpowiadają, gdy wymaga się od niej zaangażowania, wsparcia czy po prostu szczerego cieszenia się szczęściem – znika.
To co napisałaś to prawda. Każdy chyba w swoim życiu takie osoby spotyka.
Niestety…
Oj , poznałam to zagadnienie na własnej skórze, jak mogłam coś dać od siebie czy załatwić , jest parę takich osób ja ich nazywam „ biorcami” a jak ja coś potrzebowałam to delikatnie mówiąc „znikały” przykre ale prawdziwe
Biorca…dobre określenie
Obgadywanie jest chyba najgorsze bo do niczego dobrego nie prowadzi.
Przeczytałam i jestem przerażona bo to prawda właśnie niedawno przejechałam się na takiej osobie 😢smutna prawda
Przykro mi…Rozczarowanie bliską osobą jest szczególnie bolesne 🙁
Tak to cala prawda 😪
zwłaszcza gdy okzuje się nią mąż, partner czy córka
Najbardziej jednak boję się osobowości psychopatycznych.
Nie dziwię się…Niestety jest czego.
Jakie to prawdziwe
Taak…szczególnie wiele jest takich osób w takich środowiskach,gdzie wszystko powinno być idealne i godne naśladowania a jednak…..to fałsz i obłuda
🙁
dobry artykuł, czytać Kochane, czytać
Dziękuję
Niestety w moim otoczeniu jest taka…Świetny artykuł .
Dziękuję za miłe słowa
Pozbyłam się paru i jaki mam spokój,
Przerobiłam już to.smutne jest to ,że gdy już ujrzysz prawdziwe oblicze danej osoby i chcesz zakończyć znajomość nie jest to wcale proste.taka osoba nie ma żadnych skrupułów i wstydu ,ciągle chce uczestniczyć w twoim życiu.choć może ja nie potrafię ,,porządnie wygąć
Odkąd unikam takich osób jestem szczęśliwsza
Ja odrazu poznaje taka osobę 🤭
Szczęściara 🙂
Są momenty, a w zasadzie osoby, kiedy na ten fałsz przymykam oko. Pozłoszczę się trochę, jest mi przykro, ale nie chcę, aby te osoby znikły z mojego życia. Sama też nie jestem idealna.
Każdą sytuację warto rozpatrywać indywidualnie.
Prawdziwe, dobrze zwracać uwagę na te sygnały, żeby później nie żałować 🙂
🙂
W moim otoczeniu znalazłabym kilka takich osób i niestety choć zdaje sobie sprawę z ich zachowanie, nie udaje mi się od nich kompletnie odciąć. Zawsze daję im drugą szansę! :/
I tak można bez końca…
No tak, bardzo prawdziwe spostrzeżenia. Niestety też się przejechałam kilka razy…
Chyba każdy ma podobne doświadczenia…
sama prawda i intuicji trzeba słuchać, ale też nie od razu skreślajmy ludzi tylko dajmy im jeszcze jedna szansę:)
Chyba wszystko zależy od konkretnej sytuacji…
Czasami też warto podzielić się z kimś swoimi przemyśleniami, bo wiadomo czasami nie patrzymy racjonalnie na relacje z innymi ludźmi, często ktoś z zewnątrz musi otworzyć nam oczy.
Wszystko prawda☺
:*
Niestety fałszywych ludzi jet naprawdę sporo, ja zazwyczaj daje się na intuicje która nigdy mnie nie zawodzi. Zresztą ciężko mi zaufać nowym osobą, dopiero po czasie umiem się otworzyć
Intuicja dobra rzecz 🙂
Jakie to wszystko prawdziwe…niestety natknęłam się już na wiele fałszywych osób i teraz staram się bardziej uważać i trzymać dystans.
Szkoda tylko, że czasami ten dystans odbiera nam szansę poznania wartościowych osób…
takich jest mniejszość ale są
Ja jestem jedną z tych osób która w pierwszej minucie juz może powiedzieć coś na temat drugiego człowieka i jak narazie nie pomyliłam się ani razu. Mój tato też ma taki dar, zawsze mnie ostrzegał przed ludami nieodpowiednimi i ja mam to chyba po nim. Ładnie określiłaś co niektórych 🙂 ja właśnie staram się unikać tych wampirów energetycznych bo Ci są chyba najgorsi, a mieszkając za granica już ładnych kilka lat zobaczyłam jacy ludzie sa…
Taka intuicja to naprawdę dar. Szkoda, że tak często ludzie nas rozczarowują.
Znajomi pracujący w korpo idealni z opisu
Szkoda…
O kurde! Nie widziałam tego. Ale sama też muszę popracować nad sobą. Bo czasem jak ktoś się wyżalić mi to ja mam presję – żeby też coś opowiedzieć..
To akurat chyba nic złego, że chcemy się dzielić swoimi doświadczeniami…problemem jest chyba przeginanie w jedną lub w drugą stronę
Faktycznie jest takie wyczulenie przy pierwszym spotkaniu po którym zapala się czerwona lampka 🙂 Niby dana osoba jest sympatyczna i w ogóle ale ma się to przeczucie (intuicje), że jednak może z nią być coś nie tak 🙂
Ja jestem za tym, żeby słuchać swojej intuicji 🙂
Bardzo dobrze znam takie osoby. Zwłaszcza te, które udają przyjaciół, a jak potrzebuję ich pomocy to… nagle ich nie ma. Wiele razy poczułam już to na własnej skórze. Tak samo z tym, jak przychodzą gdy tylko coś chcą. Obgadywanie? To już norma w tych czasach…
Bardzo pomocny artykuł, dziękuję! 🙂 Niestety w momencie gdy jesteśmy emocjonalnie zaangażowani w relację z takim pseudo przyjacielem ciężko jest nam wychwycić sygnały świadczące że ta osoba jest fałszywa. Nasze oczekiwania i dobre intencje zderzają się z faktami i wtedy następuje często długi proces “wychodzenia” z takiej relacji. Na szczęście z wiekiem, w miarę nabierania różnego typu doświadczeń łatwiej jest nam rozpoznać fałszywe osoby. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam 🙂
U mnie w pracy 80% takich :-))
Niestety przyszło mi natrafić na taką osobę,a nawet dwie, przekroczyły mój próg domu i niestety objawiały za plecami.Swoja drogą muszą mieć takie osoby nudne życie,skoro interesują się innymi zamiast sobą.
Ja fałszywe osoby rozpoznaje po sposobie mówienia ..u niej nie ma słowa proszę , jest tryb rozkazujacy i mania wyższości
Wystarczy prawdę powiedzieć na spokojnie …a takich ludzi nie brakuje przykre ale prawdziwe
Niepatrzenie w oczy podczas rozmowy, unikanie konfrontacji, kłamanie- te cechy ZAWSZE posiada osoba dwulicowa.
Ja, na 100 m wyczuwam i bez ponyłki do tej pory…
Ja fałszywe osoby poznaje po nazwisku
Mojej kuzynki mąż zawsze patrzy w oczy nie unika konfrontacji a miał babę na boku i żonie kwiaty przywoził,a kochance prezenty przez internet wysyłał. Patrzy w oczy osoba fałszywą żeby była bardziej wiarygodną!!!
Miałam taką koleżankę, na szczęście to już przeszłość. Takich osób nie brakuje…
Ja poznaje po mordzie i oczach że to morda zaklamana mam taką w rodzinie. Najpierw miesza jak diablu w kotle a później wylew na wszystkich kogo nienawidzi
po trujących owocach
Po pierwszym zdaniu już falszywca poznaje!hehe
jak sobie radzić w pracy z takimi osobami?
nie mówić nic szczerego i o innych osobach i nie rozmawiać szczerze bardziej oficjalnie
Z doświadczenia… nadwaga. Miałam znajomych grubasów i oboje (para ) okazali się fałszywi.
Czasami niestety nie posłucham intuicji …i potem mi się to “czkawką odbija
Mam taką osobę w Rodzinie,kontakty ograniczyłam do minimum.
Już poznaję bezbłędnie bo nauczył mnie osobiście taki socjopata
Mój pies ugryzł go, jak pierwszy raz u mnie nocowal. Ze tez ja psu wtedy nie uwierzyłam. Zawsze wyczuja złych ludzi
Narcyza też trzeba usunąć.
Pierdoły! Nie ma jedej definicji określajacej fałszywe osoby. Schemat działań podany w artykule niekoniecznie musi identyfikowac osoby fałszywe. Niektore osoby fałszywe mozna rozgryzc w mgnieniu oka i rzeczywisce cechuja sie one podobnymi zachowaniami, ale jest wiele osobowosci, ktore potrafia sie tak dobrze maskowac, ze nikt nie dopatrzy sie u nich zadnej z wyzej wymienionych wskazowek.
Trzeba by było cały świat oczyścić, a tego nie da się zrobić. Zostało by może 10% ludzkości 😂😂😂odepchniesz jedna fałszywą osobę A ta następna niby najlepsza koleżanka może okazać się jeszcze gorsza. Więc przyjaźń moim zdaniem powinna mieć dystans. Nie rozmawia się z nikim o wszystkim ,nie zwierza się itd . Ale niestety ludzie tacy są i sami sobie tym szkodzą. Pytanie. Skąd wiesz że ty nie jesteś fałszywą osobą???
Jakież to prawdziwe, mogłabym jak z rękawa sypać przykładami i mimo wszystko moja dalsza łatwowierność i wiarę w ludzi jest niezmienna
Jakie to prawdziwe ,w samo sedno znam takie osoby
moja intuicja w 90-ciu paru procentach się sprawdza.Jeszcze jest parę fałszywców w moim otoczeniu,ale z czasem?…Jak trzeba wykorzystać to są,ale jak trzeba pomóc,to właśnie nie mają czasu.Najbardziej mnie wkurzają osoby,które uważają się za pępek świata,od takich staram się z daleka.Pozdrawiam
Miałam kiedyś taką koleżankę … moje drzwi dla niej były zawsze szeroko otwarte ,natomiast w drugą stronę stał wysoki, gruby mur… zerwałam tę chorą znajomość …
Co niektórzy niech przeczytają dwa razy…..ze zrozumieniem..
Nic dodać nic ująć sama się o tym przekonalam na wlasnej skórze
Dokładnie, w Samo sedno
Moja matka idealnie pasuje do tego opisu. Największy żal, że to matka. Osoba tak ważna w życiu.
Mam tak samo niestety…..
Niestety to prawda i to w odniesieniu zarówno do jednej jak i drugiej płci … 🙁
TO smutne, ale prawdziwe 🙁
Miałem takiego sąsiada. Ciągle mnie zapraszał i później biadolił. Jakoś to znosiłem. Po jakimś czasie, byłem szkolony przez Austriaków. Powiedzieli, że jakl mamy takich znajomych ”narzekaczy”, należy ich NIE odwiedzać. Ponieważ, oni ”wylewają” swoje problemy na nas. To powoduje obciążenue naszej psychiki. Natomiast oni się ”ładują” naszą energią, nam zostawiając swoją — spaczoną. Zostawiłem Andrzejka sobie. NIE odwiedzałem go. Po 2 tygodniach, moja psychika zaczęła być normalna. Teraz wiem, jak pozbyć się narzekaczy – ich problemów. Zaczynam zaraz narzekać na wszystko. I… I zaraz mam spokój. NIE narzekają.
Ja znam taką osobę. Widzę ją codziennie w lustrze gdy się golę :)))
Opis pasuje również do narcyza.
Z tą intuicją to bym nie przesadzała, bo są ludzie, którzy zachowują się w określony sposób z jakiegoś powodu, tzn. nie każdy, kto lekceważy kogoś jest arogancki, ale może być nieśmiały. Ktoś może nie panować nad mową ciała czy mimiką i nie uśmiecha się, chociaż jest miła i dobra osobą. Każdy człowiek jest inny i niektóre zachowania są nieświadomionymi reakcjami i przekonaniami, powstałymi przez jakieś wydarzenia z przeszłości, a nie efektami bycia fałszywym
Miałam okazję poznać taka paskudna osobę
Jestem na etapie krótkiego cięcia i czuję się z tym bardzo dobrze. Poczułam ulgę. Poczułam jakby 100kg zeszło z mojego ciała.
Oj jaka prawda 😢mądre słowa i prawdziwe 😞😞
Po charakterze mowy.
Szczera prawda, najgorsze jest to, że czasem nie można się od takich ludzi odizolować, co najwyżej ograniczyć rozmowy.
Prawda, znam takie osoby…życie uczy rozumu…
Mi już od takich osób udało się uwolnić ☺️mam nadzieję że od wszystkic
Odcięłam się od takich ludzi 🤐 Życie stało się piękniejsze ❤️ Jestem szczęśliwa
Cała prawda.Unikam fałszywych osób jak ognia.
Mnie przy takich osobach robi się gorąco,pocę się,czas zaczyna wolno płynąć,bardzo dziwne samopoczucie,natomiast przy osobach dobrych odczuwam blogi spokój,czas płynie jakby wolniej,można rozmawiać o wszystkim
Od niedawna odgrodzilam sie od takich osob……jest mi teraz dobrze….
Dopiero niedawno zdałam sobie sprawę że mam takie osoby w otoczeniu ale chyba każdy takie osoby zna
Dokładnie ….poznałam takich ludzi ich system działania jest dokładnie taki jak tu opisano w punktach dwulicowi i dbajacy tylko o swoje potrzeby prosić o pomoc wręcz ja wymuszac używając różnych sposobów i metod ale to działa tylko w jedną stronę oczekując pomocy od tej osoby w swoim kierunku nie ma szans zerowa aktywność
Odkrycia tym artykułem nie zrobiliście.
ja znam bardzo dużo fałszywych ludzi wokół siebie są to tak zwane słodkie trucixmy
Walczę
Ostroznosci nigdy za wiele
Jest cała masa takich osób…czas posprzątać w koło 😉
Jestem “wrażliwcem”…mam ten “czuły radar” 😉…
Ja wyczuwam 7 zmyslem w 1 sekunde !!
Są to słowa pełne prawdy i to jest pewne
Dlatego nie mamy z mężem “przyjaciół”. Swoje towarzystwo nam wystarczy
Nie patrzy w oczy z rozmowcą wywraca gałami na wszystkie strony.Przykład pan Jaki w dzisiejszym porannym programie.
Sama zylam z taką osobą.. I nadal mam w rodzinie.. 😏
W moim przypadku wcześniej czy później okazuje się, że osoba która wydawała się być w porządku, nie była warta mojego czasu. Po tym jak komuś pomogę ludzie szybko się zmieniają i przestaję być potrzebna. Jednak wolę być sama i nie doczekać kolojnego rozczarowania
Tak przekonałam się na własnej skórze przykre ale prawdziwe
Ja to wiem od nastolatki a intuicja nigdy mnie nie zawiodła….dobry artykuł
Ja się takiej pozbyłam… Hmm….nawet takich
Wiele prawdy w tym artykule
Tak osoby wrażliwe jako pierwsze rozpoznają taką osobę. Najgorsze jest to, że ciężko jest udowodnić innym ich fałszywość i podłość. Kłamią, manipulują i mydlą oczy.
Prawda 👍,
Ja też zrobiłam czystkę ….
a intuicji trzeba się słuchać ! Odczułam to na własnej skórze
No niestety takich ludzi mam parę wokół siebie ,ale muszę ich znosić chociaż nie chce .
Ostatnio zrobiłam selekcję i pozbyłam się z życia kilku takich falszywcow.. I jest mi zdecydowanie lepiej
Ale jak sie pracuje z 2 fałszywymi świniami to jest dopiero dramat 🙂 hehe
Wokół mnie też same falszywki, ale już niedługo
Tak osoby wrażliwe jako pierwsze rozpoznają taką osobę. Najgorsze jest to, że ciężko jest udowodnić innym ich fałszywość i podłość. Kłamią, manipulują i mydlą oczy.
Dużo racji w tym artykule
takie osoby z artykułu nazywa się też egoistami
Dlatego trzeba regularnie robić selekcję i fałszywych trzymać na odległość “wystarczającą”
Jakie to prawdziwe…
Kłamstwo i fałsz najgorsze 2 cechy człowieka ale wszystko jest do czasu bo bywa że KTO POD KIM DOŁKI KOPIE SAM W NIE WPADNIE !!!
A ja gdy czytam ten tekst traktuję go jak lustro. Nie staram się szukać takich osób w moim otoczeniu, tylko patrzę, czy ja sama nie przejawiam takich cech i zachowań, które mogą być w ten sposób odczytane. Polecam takie podejście, bo kształtowanie relacji z drugim człowiekiem to nie zawsze ocena innych …tylko zaglądanie w siebie. Ponieważ dla “innych” to właśnie my jesteśmy “ci inni”… z całym skomplikowanym bagażem naszych niedoskonałości. Dlatego takie zerojedynkowe, uproszczone wypunktowania są bardzo powierzchowne i niekoniecznie trafne, bo człowiek to nieskończenie złożona konstrukcja. Niemożliwa do tak prostego odczytu , który może prowadzić do błędnej diagnozy kogoś kto wobec nas ma dobre i szlachetne intencje. ..ale tak jak my sami nie jest wzorcem doskonałości…bo taki nie istnieje.
Najgorsze jest to, że ciężko jest udowodnić innym ich fałszywość i podłość. Kłamią, manipulują i mydlą oczy.
Wiem o tym ale ….No i to ale
Ktoś, kto zna swoją wartość i szanuje siebie, nie będzie miał potrzeby ani manipulacji, ani obgadywania, po prostu zajmuje się swoim życiem. Jeśli szukasz w życiu spokoju ducha, to musisz być gotowy na samotność. Jedna z trudniej identyfikowanych, subtelnych fałszywek (zdiagnozowałem to kiedyś u siebie) : “Ja jestem dobry i uczynny, i lepszy od tych fałszywych ludzi…”, to nic innego, jak robienie tak samo, wskazywanie na kogoś, a uważanie siebie za kogoś lepszego … subtelny egocentryzm … Wniosek życia – 100% ludzi jest jebniętych na swój sposób, łącznie ze mną, więc zajmij się sobą i przyjmij, że milczenie jest złotem.
Fałszywa osoba to ta jak rozmawia z Tobą to nie patrzy ci prosto w oczy i ja powiesz jej coś złego to się czerwieni
Kurcze zdarza mi się tak zachowywać ale nie do tego stopnia aby cieszyć się z porażek innych – wszyscy mamy jedno życie, większość z nas stara się dążyć do jakiegoś zaplanowanego celu (co po niektórzy po tzw. trupach) czasem potykamy się o własne słabości korzystając z upadku innych. Dlatego wiara a szczególnie nauki Jezusa powinny być kluczem i drogowskazem w naszej wędrówce – dziękuję za artykuł i postaram się poprawić.
Każdy pewnie kiedyś spotkał takie osoby. Czytając komentarze też rzuciło mi się w oczy kilka osób, które wydają się fałszywe. Jeżeli ktoś jest zbyt pewny “daru” rozpoznawania fałszywych osób, w ciągu minuty, po oczach, nazwisku, tuszy itp., zaczynam się poważnie zastanawiać, czy on sam nie jest osobą, której lepiej nie spotykać. Bardzo mądrze wypowiedziała się Keri. Absolutny szacunek za te słowa.
Niestety takich osób jest bardzo dużo i często nie da się ich usunąć z otoczenia. Ważnee jest jednak jak sobie z tym radzisz wewnętrznie a także zewnętrznie, przez to jak na to reagujesz. Czy polecacie książki o tematyce związanej z radzeniem sobie z takimi osobami?
Dałam sobie spokój z taką osobą…trochę czasu to trwało..ale warto było
W wiekszosci ludzie tacy sa, wredni, zaklamani, interesowni itd itp
budujemy swój świat, wybieramy ludzi, z którymi się spotykamy i aktywności, w których bierzemy udział..
Znam taką osobę…. pseudo przyjacioleczka
Prawda fałszywi ludzie są najgorsi
Najlepiej wyczuwa falszywych ludzi moj pies nigdy sie nie pomylil
Niestety ale to prawda punkt po punkcie się zgadza. Są tacy ludzie 😕Myślę że wcześniej czy później każdy z nas zetknie się z kimś takim.
W samo sedno
Och nie, wychodzi na to że jestem taką osobą!
Najbardziej co może nas rozczarować…. ba… nawet załamac…. To osoba która przez kilka lat udawała twojego przyjaciela, reczyłaś za nią, ufałas… a w chwili gdy pojawiły się schody to… Zostawiła i jeszcze naciąga finansowo ciebie i twoją rodzinę i jeszcze bezczelnie udaje że to twoja wina a ona się gniewa.
W punkt ,i wiecie nic muszę co najwyżej mogę, pozdrawiam 😀
Uuu znam znam i to na codzien oglądam.. Do tego nie trzeba zazad fałszywe mordy rozpoznaje już z daleka
O zesz qrwa zaczynam się bać..patrząc tak ładnie obiektywnie na niejednych
Oczy, głos i ruchy ciała wskazują na tych którzy próbują wyminąć się z prawdą. Jeśli ktoś idzie w zaparte nawet przy świadkach to wystarczy tylko spojrzenie i już wiadomo że mamy do czynienia z kłamcą. Podobnie jest w trakcie rozmów telefonicznych gdzie słychać wyraźną modulację która ujawni każdą z negatywnych emocji. Natomiast pseudo-przyjaciół można szybko zdemaskować w momencie konfrontacji. Dla własnego dobra i zdrowia psychicznego należy wyeliminować z bliskiego otoczenia toksyczne osoby. Jest wówczas o wiele lżej na duszy.
Mam alergię na wyżej opisane jednostki i staram się unikać takich osób jak tylko mogę. Niestety, zdarzają się przypadki fałszywych ludzi w najbliższym otoczeniu i wtedy jest trochę trudniej…
Znam taką ” Larwę ” …. jak mieszkała u mnie to nawet kwiaty w doniczkach umierały.
Według mnie wampir emocjonalny.
Najgorzej jest wtedy jak zdemasujeszi głośno zaczniesz o tym mówić. Wtedy jestes wrogiem nr 1. Ale mimo wszystko warto wyrzucić takie osoby ze swojego życia.
To my zdradzamy się kim jesteśmy oceniając innych .Jesteśmy dla siebie lustrami i przyciągamy na daną chwilę takie osoby jacy my jesteśmy .
I każdy ma prawo być taki jaki jest …Wystarczy nie oceniać
Dobre jest to że osoby które kłamią kłamią do końca. A ja miałam taka sytuację że jak udowodnijlam kłamstwo to on upierał się że nie prawda A jak przedstawiam.czarno.na białym wyciszyl się i już nic nie mówił nie znoszę ludzi którzy kłamią bez konca
Oczy, głos i ruchy ciała wskazują na tych którzy próbują wyminąć się z prawdą. Jeśli ktoś idzie w zaparte nawet przy świadkach to wystarczy tylko spojrzenie i już wiadomo że mamy do czynienia z kłamcą. Podobnie jest w trakcie rozmów telefonicznych gdzie słychać wyraźną modulację która ujawni każdą z negatywnych emocji. Natomiast pseudo-przyjaciół można szybko zdemaskować w momencie konfrontacji. Dla własnego dobra i zdrowia psychicznego należy wyeliminować z bliskiego otoczenia toksyczne osoby. Jest wówczas o wiele lżej na duszy.
Trafiony artykuł. Zawsze opieram się na intuicji i analizie. Nigdy mnie nie zawiodła, choć w stosunku do jednej osoby ją zignorowałam i cóż…
O kuzwa takie mendy zaraz rozszyfrować potrafie i traktuje po seojemu
Nie do końca w punkt.. Czasem trzeba uciekać od namolnych ludzi, którzy chcą wykorzystać innych dla własnych potrzeb.. I dlatego czasem trzeba zrobić uniki. Bo nie każdy szczere, odpierdol się, zrozumie..
Ja wierzę Moja intuicję i ufam jej.
Jak jestem z osobami przy który czuję nie pokój lek lekkie pod zdenerwowanie i nie pewnie to już Wiem że muszę uważać na takie osoby A jak jestem z osobami przy który czuję radość spokój pewna to już wiem że taka osoba jest w porządku.
Fałszywe są takie osoby że Twojej obecności gada różne rzeczy wymysla nadaną osobę której nie znasz albo znasz to wiesz ze jest fałszywa i moze gadac na Twoj temat do kogoś.
Znam takie rodziny które gadały na dwie osoby potem zaprosiły na wesele i chrzciny to już wiem że takim osobom nie można ufać są nie szczere i fałszywe.
Nie ma takimi osobami się przejmować.
Kłamstwo niszczy A prawda Ii szczerość wygrywa !!!!
Świetny tekst
wystarczy sluchac dobrze i patrzec dokladnie . wtedy klamstwo,falsz zawsze wyjdzie
Trafny artykuł naprawdę spotkałam osobę która spełniła wszystkie 7 sygnałów fałszywej osoby. Lecz najczęściej jeśli jest to nam bliska osoba wolimy pewnych rzeczy nie widzieć i nie dopuszczamy prawdy do siebie. Niestety skutkuje to potem toksycznym i bolesnym kontaktem.
Nie do końca w punkt.. Czasem trzeba uciekać od namolnych ludzi, którzy chcą wykorzystać innych dla własnych potrzeb.. I dlatego czasem trzeba zrobić uniki. Bo nie każdy szczere, odpierdol się, zrozumie..
Dokładnie,a jeszcze jedno powinno być-jak ich rozszyfrujesz i nie chcesz mieć z nimi nic wspólnego,to manipulują wszystkimi wokół robiąc z siebie ofiarę!
Zastanawiam się jakie cechy i w jakim natężeniu są charakterystyczne dla mnie
Ja nie jestem fałszywa a bezpośrednia mówię co myślę. I to wcale prosto z mostu . I jak jestem odbierana jako fałszywa . A uważam że prawienie komplementów a potem obrabianie dupy to najgorsze zachowanie . A zauważyłam że wiele osób takich jest . Wychodzi w dupę a potem wbija szpilę.
Jest taka jedna w mojej pracy, mimo że niby OK, niby pomaga charytatywnie, ale coś mnie od niej odrzuca… Coś jest nie tak, podświadomie mam do niej awersję…
Poznaje ich odrazu po oczach i uśmiechu.
Cała. Prawda ha ha poznalam takiego typa. Niestety za późno otworzyły mi się oczy…
a ja mam wrażenie że takich osób jest coraz wiecej albo idiotycznie przyciągam takich ludzi ;( tylko jak i dlaczego ?
Znam takie cztery w swoim otoczeniu… Odczuwam ten fałsz mimo, iż są to z pozoru bardzo miłe w stosunku do mnie osoby… Ale pewne ich nieświadome zachowania powodują, że odczuwam ten fałsz…
Ma to sens… po przeczytaniu artykułu dojść można do wniosku, że 90% osób takich jest… smutne ale prawdziwe… Na całe szczęście jest jeszcze 10 % prawdziwych i szczerych ziomali 🥳🥳🥳🥳🥳 ps. głębiej myśląc ze znajomymi na fejsie, których mamy należałoby zrobić także selekcję np.. z iloma ziomkami się pozdrawiasz i rozmawiasz spotykając na ulicy 😱😱😱😱 … gwarantuję będzie ich minimum … a jak usuniesz z grona znajomych za kilka dni na nowo zaproszenie przyślą 🤣🤣🤣🤣… taka prawda 🧐
Ostatnio zdemaskowałam taką fałszywą osobę. Trudno mi było przez sentyment, ale w końcu dotarło do mnie, że nie ma sensu dłużej kryć, że widzę wszystkie te symptomy, o których mowa w artykule
Oj znam takie osoby. Jedna z nich byla moja była kolezanka ktora uwiodla mi męża i rozpieprzyla rodzine z zazdrości ze jestem szczesliwa. Gdy ja pierwszy raz zobaczylam od razu mi sie nie spodobala. I nie mylilam sie.
Znam takie osoby, gdy czegoś potrzebują są mile, daje się przez nich wciągnąć w ta ich grę, znikają jak już dostaną to co chcą a ja jestem smutna i rozczarowana i dalej daje się wciągnąć
Fajnie przygotowany artykuł, ale “oczy otwierają się” zwykle po czasie…może to i fakt, że nie chcemy czegoś “widzieć”, najgorsze jest gdy człowiek uwolni się od jednej takiej osoby i trafia na kolejną
Fałszywa osoba jest niedostępna, gdy potrzebujesz pomocy. Gdy zachorujesz i nie ma kto zrobić Ci zakupów, gdy zepsuje się winda, a Ty masz do wniesienia kilka ciężkich paczek. Znika, gdy właśnie odniosłaś sukces i chciałabyś go świętować. Fałszywa osoba jest obok, gdy chce iść na imprezę, zabawić się, miło spędzić czas. Tylko wtedy, gdy warunki jej odpowiadają, gdy wymaga się od niej zaangażowania, wsparcia czy po prostu szczerego cieszenia się szczęściem – znika
nie patrzy się na to co mówi bo to może być sympatyczna osoba i uśmiechająca sie na przywitanie a na to jak się zachowuje
Ja dziś musiałam taka sytuacje od dawna wiedziałam ze dana osoba jest fałszywa.. starałam się omijać ale się nie da bo pracujemy ze sobą. Dziś niestety doszło do konfrontacji ze to ja się poczułam jak ta najgorsza a ona ta idealna bezmasowa osoba wszystko odwróciła tak ze szkoda słów i szczerze przecież ona wie najlepiej przecież jest najlepsza najmądrzejsza ale to ja robię błąd bo powiedziałam ze czasem trzeba się grywać w język i nie mówić słów które nie wypada. I jak z taka osoba dalej pracować?
A najgorsze ze nawet przez myśl przeszło mi ze
Może ona ma racje może to ja robię coś źle :/
miłe ku… to fałszywe ku…
Większość ludzi jest fałszywa, ja mając prawie 40 lat dochodzę powoli do wniosku, że pełne zaufanie można mieć jedynie do rodziców, rodzeństwa, własnych dzieci. To są więzy rodzinne, które w większości nie pozwalają oszukiwać bliskich sobie osób 🙂 tak to widzę.
Warto odizolować się od toksycznych i fałszywych osób dla swojego zdrowia wtedy żyje się lepiej. Powiedz coś nie tak przed fałszywym człowiekiem odrazu przeniesie po co 🤨te brzydkie spojrzenia głupie uśmiechy dość.
No racja anetko też mam dość takich ludzi fałszywych i zawistnych pozdrawiam serdecznie
O tak. Taki cleaning świąteczny właśnie praktykuje
A którz to taki? Wszyscy bywają “fałszywi” , szczególnie kobiety. Z badań wynika, że przeciętna kobieta kłamie 100 razy dziennie, zwykle w błahych sprawach i w dobrej intencji.
Fałszywa osoba która z Tobą rozmawia nigdy nie patrzy Ci w oczy.
Czasem wszyscy jesteśmy fałszywi, niestety.