Nerwica lękowa – gdy boisz się dosłownie wszystkiego

Jest coraz powszechniejsza i atakuje znienacka. Nerwica lękowa – podstępna choroba o wielu twarzach i dość charakterystycznych objawach. Może wydawać ci się, że wszystko jest względnie dobrze, ale okazuje się, że tak naprawdę nie jest. Pojawia się lęk, który nie ustępuje ani na chwilę. Wraz z nim zaczyna pracować wyobraźnia. Boisz się, że się położysz i się już nie obudzisz, że dziecku coś się stanie, że samochód okaże się niesprawny, że mąż straci zdrowie, dach domu odleci wraz z mocniejszym wiatrem, trafi w ciebie piorun, złamiesz nogę, ktoś bliski zachoruje na raka. Boisz się tak bardzo, że nie możesz spać, ani normalnie funkcjonować. I to już wystarczający powód, żeby poszukać pomocy.

Nerwica lękowa czyli strach przed życiem

To nie jest stan przejściowy ani krótkotrwały. Objawy, o których mowa występują w sposób ciągły i uporczywy. Nie mijają. Nie jesteśmy sobie w stanie z nimi poradzić ani udając się na urlop, ani zmieniając styl życia. Nawet nie pomaga odpoczynek ani uspokajające ziółka. Być może czasami problem się wycisza, ale dość szybko wraca w zdwojonej formie.

Nerwica lękowa to konsekwencja życia w sporym stresie. To wynik brania na swoją głowę zbyt wielu rzeczy. Im dłużej towarzyszy nam stres, z którym nie umiemy sobie poradzić, tym ryzyko rozwinięcia nerwicy lękowej jest większe.

Przyczyny

Nerwica lękowa nie bierze się znikąd.

Jej źródłem jest stres. A ten może wystąpić na skutek przeżycia czegoś strasznego, wypadku, choroby.

Często kryje się w błędach wychowawczych, w toksycznej, niezdrowej atmosferze w domu. Niekiedy wynika z traumatycznych doświadczeń na podwórku czy z rówieśnikami.

Może wystąpić w okresie dojrzewania, czemu sprzyjają zaburzenia hormonalne.
Nerwica lękowa to reakcja na niebezpieczeństwo wyobrażeniowe, zupełnie nierealne.

Jak objawia się nerwica lękowa?

Boisz się dosłownie wszystkiego. Nie tylko zmian i wyzwań dnia codziennego, ale nawet tej stałości i stabilności, jaką masz w codziennym życiu.

Nerwica lękowa może wystąpić w każdym wieku. Czasami daje kilka objawów, innym razem większość z poniższych.

•  Boisz się, że stanie się coś strasznego.
• Widzisz zagrożenia dosłownie wszędzie
• Odczuwasz strach przed ludźmi, wyjściem z domu, nowymi miejscami i sytuacjami.
• Obawiasz się, że dzieci zostaną pogryzione przez psa.
• Autobus, którym dzieci jadą na wycieczkę będzie miał wypadek.
• Ktoś zachoruje na nowotwór.
• Mąż nie wróci cały z pracy.
• Auto w trasie się zepsuje i nie dasz rady wezwać pomocy.
• Dom się zawali.
• Wybuchnie pożar, wszystko zniszczy.
• Dojdzie do jakiejś nieuzmysłowionej tragedii.
• Nie możesz spać.
• Nie umiesz odpuścić i odpocząć.
• Masz pełną głowę myśli, ale często nie umiesz stwierdzić, czego one dotyczą.
• Tracisz radość życia. Nie umiesz się bawić, uśmiechać beztrosko.
• Co chwilę chce ci się płakać.
• Strach towarzyszy ci ciągle, nie jesteś w stanie go wyciszyć. Żadna relaksacja, „przemawianie do rozsądku” nie dają efektów.
• Może wystąpić moczenie nocne, częstomocz, napadowe bóle głowy.

Czasami występują ataki paniki

Nerwica niekiedy ma dramatyczny przebieg. I wtedy towarzyszą jej silne objawy.
Czasami pojawiają się ataki paniki, uczucie zimna, za chwilę gorąca, drżenie ciała, poczucie, że chce się wymiotować, że nie ma się siły ustać na nogach, brakuje powietrza, człowiek myśli, że umiera. Czasami występuje mrowienie w nogach, dłoniach, pocenie, zatkanie uszu, ciemno przed oczami, serce walki jak oszalałe. Bardzo złe samopoczucie trwa kilka-kilkanaście minut i mija bez śladu. Często pojawia się po silnym stresie.

Co z tym zrobić?

Nerwica lękowa nie mija sama. Konieczna jest pomoc psychiatry i psychologa. Zdiagnozowanie problemu i rozwiązanie go pozwala na nowo zacząć żyć. Zignorowanie objawów z kolei niestety zbyt szybko może prowadzić do innych chorób takich, jak depresja.

Jak leczyć nerwicę lękową? Najczęściej konieczna jest farmakologia, a następnie praca z emocjami, być może psychoterapia. W praktyce często się sprawdza psychoterapia poznawczo-behawioralna.

Ważne, żeby dowiedzieć się, skąd wzięła się nerwica. Ona nie powstaje znikąd, nie bierze się z powietrza.

Ważne, by dotrzeć do jej przyczyny i zmierzyć się z nią. Jednak nikt nie dotrze do źródła samodzielnie.
Właśnie dlatego potrzebna jest terapia.

Co jeszcze możesz zrobić?

Dobrze sprawdzić poziom witaminy D. Zbyt niski może negatywnie wpływać na nasze samopoczucie.

Kluczowe jest też badanie tarczycy. Badanie u endokrynologa pozwoli wykluczyć chorą tarczycę, która również może dawać podobne objawy do nerwicy. Czasami wskazana jest kontrola u neurologa.

Oprócz tego warto wygospodarować każdego dnia chwilę dla siebie. To istotne, żeby iść na spacer, posłuchać muzyki, wyciszyć się. Zwłaszcza jeśli żyjemy w pędzie i dużym stresie.

Pracuj z emocjami. Pisz na kartce, co robisz, co chcesz jeszcze zrobić. W czasie teraźniejszym i przyszłym. Na drugiej kartce to, co było, co cię dręczy, co boli. To wszystko, co należy do przeszłości, wykreśl. Weź długopis i zamaż. To przeszłość. Tego po prostu już nie ma. Skup się na drugiej kartce. Z tym możesz dużo zrobić. Przyszłość możesz zmienić.

Jeśli jesteś kobietą opiekującą się dzieckiem w domu, wyjdź do ludzi. Idź do pracy na część etatu. Jeśli pracujesz i to dużo, to czas odpocząć, znaleźć życiowy balans. Jeśli jesteś seniorką i dużo przebywasz w domu, znajdź pasję. Potraktuj ten czas jako prezent dla Ciebie. W końcu o siebie zadbaj!